PlusLiga: PGE Skra Bełchatów - VERVA Warszawa ORLEN Paliwa. Tansmisja w Polsacie Sport

Siatkówka
PlusLiga: PGE Skra Bełchatów - VERVA Warszawa ORLEN Paliwa. Tansmisja w Polsacie Sport
fot. Cyfrasport
W sezonie zasadniczym bełchatowianie i warszawianie zagrali na remis. Czas na walkę o brąz

PGE Skra Bełchatów i VERVA Warszawa ORLEN Paliwa spotkają się w środę w pierwszym meczu o brązowy medal mistrzostw Polski siatkarzy. Gospodarze stoczyli zacięty bój o finał, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle okazała się od nich lepsza dopiero po trzecim spotkaniu. Drużyna z Warszawy odpoczywała nieco dłużej, bo półfinał z Jastrzębskim Węglem przegrała już po dwóch starciach. Transmisja meczu PGE Skra Bełchatów - VERVA Warszawa ORLEN Paliwa w Polsacie Sport od godziny 17:30.

Obie ekipy mogą być nieco rozczarowane. Warszawianie nie powtórzyli sukcesu sprzed dwóch sezonów, a Jastrzębskiemu Węglowi ulegli nadspodziewanie szybko. Bełchatowianie z kolei zaprezentowali w półfinale doskonałą siatkówkę, jedno starcie z obrońcami trofeum wygrali, a pokonanie ZAKSY to sztuka nie lada. Pozostaje walka o brązowy medal, a jak podkreśla trener PGE Skry, ona też wywołuje w siatkarzach dodatkowe emocje.

 

- Gra o brąz i miejsce w Lidze Mistrzów to bardzo duża wartość. W tamtym roku też zajęliśmy trzecią lokatę, ale przez pandemię nie otrzymaliśmy medali. Pozostał nam taki niedosyt i poczucie niedokończonej pracy. W tym sezonie mamy okazję dostać ten medal, jeśli pokonamy VERVĘ Warszawa ORLEN Paliwa i taki cel musi nam teraz przyświecać. Dla reprezentantów kraju też lepiej będzie pojechać na kadrę z krążkiem. To wszystko jest realne, teraz potrzebujemy chwili, by się otrzepać po półfinale, ale później musimy znaleźć nową energię i motywację do kolejnych pojedynków - powiedział Michał Mieszko Gogol.

 

ZOBACZ TAKŻE: Tylko cud może pozbawić ZAKSĘ tytułu

 

Po sezonie zasadniczym miedzy zespołami z Bełchatowa i Warszawy jest remis. W pierwszym spotkaniu 3:1 wygrała VERVA, a w rewanżu, rozegranym 28 lutego, w takim samym stosunku zwyciężyli jej rywale. Choć od tego drugiego starcia minęło niewiele czasu, to w ekipie trenera Gogola zajdą wymuszone zmiany. Ze składu wypadł przyjmujący Taylor Sander. Podczas ostatniego meczu półfinału Amerykanin doznał kontuzji stawu skokowego i do końca sezonu jest wyłączony z gry.

 

- Nie wygląda to ciekawie. Skomplikowana jest też sytuacja Milana Katicia - przypominał na początku tygodnia szkoleniowiec. Wtedy nadzieja na występ Serba jeszcze była, teraz wiadomo, że podzielił on los Sandera. 

 

W tej sytuacji w rywalizacji o brązowy medal mistrzostw Polski trener Gogol ma do dyspozycji tylko dwóch przyjmujących - Milada Ebadipura i Mikołaja Sawickiego. Klub próbował dokonać transferu medycznego, ale bez powodzenia.

 

- Słyszałem, że rozmawiano z Bartoszem Bednorzem, ale odmówił i nie ma się co dziwić. Być może jakiś transfer wykombinują, ale tam jest dramatycznie jeśli chodzi o zmiany. Jak nie będą mieli wyjścia, to zagra Mikołaj Sawicki. Ten chłopak nie wziął się znikąd. Wchodził na zmiany zadaniowe, ale też dostawał szanse na dłuższych zmianach - powiedział we wtorek komentator Polsatu Sport Tomasz Swędrowski.

 

ZOBACZ TAKŻE: Drzyzga przedłużył kontrakt z Asseco Resovią

 

Rywalizacja w „finale pocieszenia” toczyć się będzie do dwóch zwycięstw. Do pierwszego i ewentualnie trzeciego dojdzie w Bełchatowie.

 

- Nie ma to dla nas większego znaczenia. Jesteśmy już zmęczeni tym trudnym i dziwnym sezonem. Chcemy zakończyć go w najlepszy możliwy sposób. Nie przeszkadza nam też to, że mecze rozgrywane są co trzy dni. Każdy zespół ma takie same warunki i musi się do nich dostosować - powiedział Bartosz Kwolek, przyjmujący VERVY Warszawa ORLEN Paliwa.

 

Słowo "zmęczenie" z usta padło, ale na boisku z pewnością wszyscy o nim zapomną. Stawka rywalizacji jest bowiem bardzo wysoka, to brązowe medale mistrzostw Polski oraz miejsce w CEV Lidze Mistrzów w sezonie 2021/2022. Zaproszenie do tych prestiżowych rozgrywek otrzymają bowiem trzy najlepsze polskie zespoły.

 

- Jest o co grać. Choć sezon dał nam się mocno w kość, na pewno damy z siebie wszystko - zapewnił drugi z przyjmujących VERVY Igor Grobelny. 

 

Transmisja meczu PGE Skra Bełchatów - VERVA Warszawa ORLEN Paliwa w Polsacie Sport od godziny 17:30.

WŁ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie