Superliga: UEFA oficjalnie oskarża Real Madryt, Juventus i Barcelonę! Gigantyczne problemy potentatów?
Media na całym świecie żyją tematem niedoszłych rozgrywek SuperLigi! Idea nowych zmagań nie została zrealizowana, ale pomysłodawcy - Real Madryt, FC Barcelona oraz Juventus nadal nie wycofują się z tego projektu. UEFA zdecydowanie wszcząć postępowanie w tej sprawie i oficjalnie oskarża wspomniane kluby! To może oznaczać gigantyczne problemy dla trójki potentatów.
Według doniesień medialnych z różnych źródeł mówi się, że wszystkie te kluby spotka spora kara finansowa, a nawet dwuletnie wykluczenie z europejskich pucharów. Przypomnijmy, że pozostałe drużyny, które pierwotnie zgłosiły chęć udziału w SuperLidze, szybko wycofały się z tego pomysłu, co UEFA bierze pod uwagę.
Zupełnie inaczej jednak wygląda sytuacja z Realem Madryt, Barceloną i Juventusem, które nie tylko są pomysłodawcami SuperLigi, ale nadal twardo trzymają się tej inicjatywy. Mało tego, wspomniane kluby krytykują włodarzy UEFA za ewentualne sankcję. To może zatem oznaczać gigantyczną wojnę pomiędzy potężnymi instytucjami.
Zobacz także: Real, Barcelona i Juventus krytykują UEFA za sankcje ws. Superligi
Tym bardziej, że UEFA zakomunikowała na swojej stronie, że wszczęła postępowanie dyscyplinarne w sprawie naruszeń ze strony Realu, Barcelony i Juventusu.
"Inspektorzy ds. etyki i dyscypliny UEFA otrzymali dziś polecenie przeprowadzenia postępowania dyscyplinarnego dotyczącego możliwego złamania przepisów UEFA przez Real Madryt, FC Barcelona i Juventus FC w związku z projektem tzw. Superligi" - napisano na oficjalnej stronie internetowej UEFA.
Początkowo w projekt utworzenia Superligi zaangażowanych było 12 czołowych klubów piłkarskich Starego Kontynentu: Manchester City i United, Chelsea, Arsenal, Liverpool i Tottenham Hotspur z Anglii, hiszpańskie Real, Barcelona i Atletico Madryt oraz Juventus, AC Milan i Inter Mediolan z Włoch. Zdecydowało się utworzyć zamknięte rozgrywki, w których docelowo miało wziąć udział 20 zespołów.
Jednak pod wpływem silnej krytyki i presji z różnych stron, m.in. UEFA, FIFA, polityków i kibiców, dziewięć klubów wycofało się z tego pomysłu i zgodziło się zapłacić łącznie 15 milionów euro kary. Pieniądze te zostaną przeznaczona na rozwój futbolu młodzieżowego i amatorskiego.
Przejdź na Polsatsport.pl