PlusLiga: Przyszłość Nikoli Grbicia? Gorąca dyskusja w studiu Polsatu Sport

Siatkówka
PlusLiga: Przyszłość Nikoli Grbicia? Gorąca dyskusja w studiu Polsatu Sport
fot. PAP
Nikola Grbić.

Wciąż klaruje się przyszłość Nikoli Grbicia, który ma ważny kontrakt z Grupa Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, ale coraz mocniej naciskany jest przez prezesa Sir Safety Conad Perugia. W studiu Polsatu Sport wywiązała się gorąca dyskusja na temat możliwych ruchów serbskiego trenera.

Grupa Azoty ZAKSA w znakomitym stylu wygrała tegoroczną edycję Ligi Mistrzów, jednak jeszcze zanim doszło do meczu finałowego, w sieci wrzało na temat możliwego odejścia Grbicia. O byłego reprezentanta Serbii mocno walczy prezes Perugii Gino Sirci, który już od dłuższego czasu składa mu różne propozycje.

 

- Na pewno nie podoba mi się sposób komunikacji, bo poważny człowiek nie powinien tak postępować - mówił o Sircim prezes Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Sebastian Świderski, apelując jednocześnie o spokój.

 

ZOBACZ TAKŻE: Nowy trener ZAKSY? Pojawił się kandydat. Gheorghe Cretu jest dobrze znany w PlusLidze

"Nie dziwię się trenerowi, który dwa lata ciężko harował"

ZAKSA przed nowym sezonem przejdzie gruntowną przebudowę. Z ekipy odejść mają kluczowi zawodnicy: rozgrywający Benjamin Toniutti, libero Paweł Zatorski i środkowy Jakub Kochanowski.

 

- Chce mi się płakać jak widzę, że z tego zespołu nic nie zostało. Ta praca, która została włożona, trochę ucieka. Teraz ZAKSA będzie walczyła o ósemkę, a nie mistrzostwo Polski - mówił ekspert Polsatu Sport Maciej Jarosz.

 

Zdaniem byłego reprezentanta, ewentualne odejście Grbicia - mimo ważnego kontraktu - będzie uzasadnione.

 

- Nie dziwię się trenerowi, który dwa lata ciężko harował. Chodzi o to, żeby teraz ta praca nie szła na marne - stwierdził.

 

- Ale Maćku, skoro ma podpisany kontakt, nie powinien podchodzić do rozmów z innym klubem - nie zgodził się prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Jacek Kasprzyk.


- Dlaczego? Mam inne zdanie. Jeżeli zakończył się sezon, a jemu rozebrali cały zespół, to jest kara i odchodzi - odparł Jarosz.


- Ale on przedłużył kontrakt w lutym... - przypomniał Kasprzyk.


- Ale mógł nie wiedzieć, że nie będzie miał zespołu - upierał się przy swoim zdaniu komentator Polsatu Sport.

 

Fragment magazynu siatkarskiego #7strefa w załączonym materiale wideo.

 

agb, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie