PlusLiga: Nikołaj Penczew zawodnikiem Stali Nysa. To jego ósmy klub w PlusLidze

Siatkówka
PlusLiga: Nikołaj Penczew zawodnikiem Stali Nysa. To jego ósmy klub w PlusLidze
Fot. PAP
Nikołaj Penczew (z prawej)

Nikołaj Penczew, który w ubiegłym sezonie grał w zespole Cuprum Lubin, został zawodnikiem ekstraklasowej Stali Nysa. Bułgarski siatkarz to trzeci nabytek nyskiej drużyny przed sezonem 2021/2022. Dla przyjmującego, który w przeszłości występował w reprezentacji Bułgarii, będzie to 10. sezon w PlusLidze i ósmy polski klub w karierze.

"Polską przygodę rozpoczął w 2012 r. w Kielcach. Później bronił barw innych klubów z kraju nad Wisłą: m.in. Asseco Resovii Rzeszów, PGE Skry Bełchatów, Aluronu CMC Warty Zawiercie" - przypomniano w niedzielnym komunikacie w Stali.


ZOBACZ TAKŻE: Piotr Kantor i Bartosz Łosiak w finale World Tour w Soczi

 

Zawodnik urodzony w 1992 r. dwa razy ze swoimi drużyny zdobywał mistrzostwo Polski, w 2015 i 2018 r.

 

Do tej pory 12 siatkarzy podpisało kontrakty na grę w sezonie 2021/22 w Stali, w tym trzech nowych graczy. Oprócz Penczewa są to dwaj przyjmujący - Kamil Dębiec (poprzedni sezon spędził w pierwszoligowym AZS AGH Kraków) i Kamil Kwasowski (GKS Katowice).

 

 

Poza wspomnianą trójką kontrakty podpisali: Wassim Ben Tara (atakujący), Bartosz Bućko (przyjmujący), Kamil Dembiec (libero), Marcin Komenda (rozgrywający), Mariusz Schamlewski (środkowy), Moustapha M’Baye (środkowy), Michał Ruciak (libero), Patryk Szczurek (rozgrywający), Maciej Zajder (środkowy).

 

Ze Stali odeszło pięciu graczy: Kamil Długosz, Michał Filip, Bartłomiej Lemański, Łukasz Łapszyński, Maciej Naliwajko.

 

Ekipa z Nysy w sezonie 2020/2021 była beniaminkiem ekstraklasy. Zakończyła rozgrywki po fazie zasadniczej. W tabeli zajęła 13. miejsce. Utrzymała się na tym poziomie rozgrywek, ale nie wzięła udziału w fazie play off.

PI, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie