PGE Ekstraliga: Eltrox Włókniarz z Motorem Lublin o play-offy. Inwazja kibiców gości na trybunach?

Żużel
PGE Ekstraliga: Eltrox Włókniarz z Motorem Lublin o play-offy. Inwazja kibiców gości na trybunach?
fot. Cyfrasport
Czy Eltrox Włókniarz wygra z Motorem Lublin?

Jedno z najciekawiej zapowiadających się spotkań 8. kolejki PGE Ekstraligi odbędzie się w Częstochowie, gdzie miejscowy Eltrox Włókniarz zmierzy się z Motorem Lublin. Śmiało można rzec, że to starcie na wagę awansu do fazy play-off.

Na półmetku rywalizacji sytuacja w tabeli jest arcyciekawa - zarówno na górze, jak i na dole. W walce o awans do strefy medalowej znajduje się pięć drużyn, a miejsc tylko cztery. Rozpoczynająca się runda rewanżowa zawsze dodaje smaczku, ponieważ do gry wkraczają punkty bonusowe za lepszy bilans w dwumeczu. I najprawdopodobniej to właśnie ten aspekt będzie kolejny raz decydujący w kontekście końcowej klasyfikacji po rundzie zasadniczej.

 

Piąty w tabeli Eltrox Włókniarz zmierzy się z liderem rozgrywek - Motorem Lublin. Częstochowianie po przeciętnym początku sezonu byli już przez wielu skazywani na bój o utrzymanie, tymczasem wyjazdowe triumfy w Toruniu i przede wszystkim w Gorzowie sprawiły, że "Lwy" wróciły do akcji. W poprzedniej kolejce podopieczni Piotra Świderskiego pewnie poradzili sobie z ZOOLeszcz DPV Logistic GKM-em Grudziądz i teraz ostrzą sobie apetyty na zdecydowanie bardziej wymagającego rywala.

 

To drugi sezon z rzędu, kiedy częstochowianie lepiej radzą sobie na wyjazdach niż u siebie. Miejscowi chcą w końcu móc wykorzystać atut własnego owalu, a wygrana z liderem byłaby wyraźnym sygnałem, że Włókniarz wreszcie czuje się dobrze nie tylko w delegacjach.

 

Łatwo nie będzie, bo Motor to niesamowicie wymagający rywal, a jego nomen omen motorem napędowym jest m.in. Grigorij Łaguta - wieloletni żużlowiec Włókniarza, wybrany nawet przez częstochowskich fanów... najlepszym w historii klubu. Ówczesny plebiscyt był jednak mocno tendencyjny, bowiem fani spod Jasnej Góry chcieli tym zabiegiem zachęcić Rosjanina do pozostania w biało-zielonej drużynie ze względu na doniesienia o jego odejściu do innego klubu.

 

Nie zmienia to jednak faktu, że starszy z braci Łagutów notował w Częstochowie dobre, a nawet bardzo dobre wyniki i przez kilka lat był idolem miejscowych. Jego konflikt z ówczesnym właścicielem klubu sprawił, że rozstał się w nie do końca najlepszej atmosferze, ale wielu kibiców Włókniarza z pewnością wciąż z rozrzewnieniem wspomina jego jazdę w "Lwem" na piersi.

 

Zobacz także: PGE Ekstraliga: Motor Lublin lepszy od Unii Leszno

 

W pierwszym meczu obu ekip na inaugurację sezonu lublinianie wygrali 49:41 i pytanie jakie można sobie zadać to - czy Eltrox Włókniarz wygra z liderem? A jeżeli tak, to czy sięgnie po arcyważny w kontekście walki o play-off punkt bonusowy.

 

Interesująco zapowiada się konfrontacja juniorów obu ekip. Wszak Mateusz Świdnicki i Jakub Miśkowiak radzą sobie wyśmienicie w barwach Włókniarza i niejednokrotnie przesądzali o zwycięstwie swojej drużyny. Po drugiej stronie barykady ujrzymy natomiast Mateusza Cierniaka i Wiktora Lamparta - niemniej utalentowanych młodzieżowców.

 

Jak spiszą się seniorzy w obu drużynach? To też ciekawe zagadnienie. Wydaje się, że niesamowicie krytykowany i przedwcześnie skreślony przez wielu Kacper Woryna wreszcie "odpalił", podobnie jak Bartosz Smektała. Chwiejną formę prezentuje Fredrik Lindgren, podobnie od paru meczów Leon Madsen. Po stronie lubelskiej podobnie można rzec o Jarosławie Hampelu czy Krzysztofie Buczkowskim. No i dodatkowo pojedynek Duńczyków. Oprócz wspomnianego Madsena, będą to Jonas Jeppesen i Mikkel Michelsen.

 

Na koniec warto zaznaczyć iż niewykluczone, że na stadionie przy ul. Olsztyńskiej w Częstochowie zasiądzie większa lub porównywalna liczba kibiców... z Lublina. W otwartej sprzedaży biletów na to spotkanie to właśnie sympatycy Motoru szturmowali wirtualne kasy biletowe. W zeszłym sezonie można było dostrzec wielu fanów "Koziołków", którzy znajdowali się na sektorach sympatyków Włókniarza. Atmosfera na torze, ale i poza nim zapowiada się zatem frapująco...

 

Początek rywalizacji o 20:30.

Krystian Natoński, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie