Red zdradził zaskakującą informację dotyczącą Luki Modricia

Piłka nożna
Red zdradził zaskakującą informację dotyczącą Luki Modricia
Fot. PAP
Luka Modric

Chorwacko-polski raper urodzony w Genewie Ernest "Red" Ivanda za pośrednictwem łączenia internetowego pojawił się w studiu Cafe Euro i opowiedział o swoich odczuciach po odpadnięciu z turnieju Euro 2020 reprezentacji Chorwacji. Zdradził, że w najbliższych dniach możemy spodziewać się informacji o zakończeniu kariery reprezentacyjnej przez Lukę Modricia.

Za nami jeden z najbardziej emocjonujących meczów 1/8 finału w historii mistrzostw Europy, w którym Chorwacja uległa po dogrywce Hiszpanii 3:5. Jednym z kibiców chorwackiej kadry jest raper Ernest "Red" Ivanda, który podzielił się swoimi spostrzeżeniami po tym spotkaniu.


- Chorwacja jest w trakcie przemiany. Pamiętajcie, że jesteśmy wicemistrzami świata, ale nie ma już Mandżukicia, Rakiticia i Corluki. Jest nas trzy miliony Chorwatów i tyle samo selekcjonerów, ale Zlatko Dalić popełnił jeden błąd moim zdaniem. Po pierwsza Carleta Car nic nie pokazuje w kadrze narodowej. Mógł dać Gvardiola na środek obrony, a z lewej strony Barisicia. Po drugie Ante Rebić, którego uwielbiam nic nie pokazuje, choć miał fantastyczny sezon w AC Milan. Mógł zagrać Orsić od początku. Największy błąd, który w Polsce dziennikarze chwalą, a dla mnie to jest żart, czyli Petković. Jest mocno promowany przez Dinamo Zagrzeb, zaczął mecz ze Szkocją, zaczął pierwszą połowę i nic nie zrobił. Dalić dopiero wstawia do składu Kramaricia w drugiej połowie. To zawodnik, który cztery sezony z rzędu w Hoffenheim strzela ponad 20 bramek. Można gdybać, że gdyby nie ten bubel Unaia Simona przegralibyśmy nawet 0:6 - powiedział Ernest "Red" Ivanda.

 

ZOBACZ TAKŻE: Sensacja stała się faktem! Mistrzowie świata po horrorze odpadli z Euro 2020!


"Red" zdradził także zaskakującą informację dotyczącą filaru chorwackiej kadry - Luki Modricia.


- Jako kibic, który kocha tę drużynę, znajomy Ivana Perisicia, który pochodzi z mojej miejscowości, a dwa dni temu powiedział mi, że miał pozytywny test, ja nie miałem oczekiwań wobec tej reprezentacji. To drużyna w fazie przemiany i mogę powiedzieć, że wczoraj był ostatni mecz Luki Modricia w reprezentacji i bardziej z tym mi jest smutno - dodał chorwacko-polski raper.


W kadrze Chorwacji na mecz z Hiszpanią zabrakło m.in. Dejana Lovrena i Ivana Perisicia. Czy zdaniem rapera wprowadziliby oni nową jakość w szeregi swojej reprezentacji?


- Lovren i Perisić zrobiliby coś więcej, ale to tylko gdybanie. Odpadliśmy, nie mam kaca po tej porażce, bardziej jest mi smutno ze względu na ostatni mecz Modricia. Jeszcze o tym nie powiedział, ale za kilka dni powie o tym. Wiem to z pierwszej ręki. "Mozart" piłki nożnej odchodzi, prawdopodobnie dzień wcześniej Cristiano Ronaldo też nie zagra w narodowej kadrze. Kończy się pewna era i mając 43 lata jest mi z tego powodu bardziej smutno - podsumował "Red".

Cała rozmowa z Ernestem "Redem" Ivandą w magazynie "Cafe Euro":

PI, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie