Dawid Celt: Dla Magdy Linette to jedno z największych zwycięstw w karierze
Trener Magdy Linette, Dawid Celt wypowiedział się o wygranym meczu swojej podopiecznej z Jeliną Switoliną rozgrywanym w ramach drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. - Dla Linette to jedno z największych zwycięstw w karierze, ale nie będziemy się długo cieszyć, bo trzeba myśleć o kolejnym pojedynku - powiedział Celt w rozmowie z komentującą to spotkanie Justyną Kostyrą.
- Gramy i trenujemy po to, aby wygrywać na takich turniejach. To Magda wygrała, a ja staram się jej nie przeszkadzać. Wiem, jak wielką rolę odgrywa nastawienie psychiczne podczas gry - stwierdził.
Trener 44. rakiety świata ocenił mecz z Ukrainką, zajmującą piąte miejsce w rankingu WTA.
- To był bardzo dobry i wyrównany mecz na przestrzeni dwóch setów. Cieszy mnie to, że zrealizowała założenia taktyczne w sposób perfekcyjny. Teoria i praktyka to dwie różne rzeczy. Trzeba było wyjść na kort i to zrobić podczas rywalizacji z tak utytułowaną zawodniczka, jaką bez wątpienia jest Switolina. Wielkie brawa dla Linette za dokonanie tego - rzekł.
Kapitan polskiej kadry tenisistek w Pucharze Federacji zdradził również, jak wygląda przygotowanie 29-letniej Polski do każdego z meczów.
- Linette przed każdym spotkaniem tworzy sobie ściągawkę, a my zawsze rozmawiamy o tym, co ją czeka. Ma kilka swoich stałych podpowiedzi ze strony mentalnej i taktycznej pod kątem danego przeciwnika. Psychologiczne strategie dobieramy sobie w zależności od sytuacji - zdradził Celt.
ZOBACZ TAKŻE: Linette wyeliminowała Jelinę Switolinę!
Switolina to utytułowana i doświadczona zawodniczka, którą ciężko jest ograć bez wcześniejszego ustalenia planu działania na korcie.
- Założenie było takie, aby wyprzedzać przeciwniczkę i wykorzystywać momenty, gdy jest trochę więcej czasu, gdy piłka jest wyższa. Linette miała przejmować inicjatywę, przesuwać się za akcją do przodu, nie bać się wejścia pod siatkę. Taki był plan - podsumował przygotowanie do czwartkowego meczu.
Zwycięstwo Linette w drugiej rundzie Wimbledonu to niewątpliwie powód do radości, ale na pomeczowe świętowanie nie ma jednak czasu.
- Tenis jest niewdzięczną dyscypliną, ponieważ nie daje człowiekowi długo się cieszyć. Gdy wygrywasz turniej, to zaraz trzeba myśleć o kolejnym. Dla Linette to ogromny sukces i jedno z największych zwycięstw w jej karierze. Tenis jest brutalny pod tym kątem - stwierdził.
Trenera Celta zabrakło podczas polsko-ukraińskiego pojedynku na korcie w Londynie.
- Nie mogłem oglądać na żywo ze względu na obostrzenia. Mamy wyznaczone strefy i drogi, którymi możemy się przemieszczać. Anglicy bardzo poważnie podchodzą do sprawy - poinformował.
Były drugi trener Agnieszki Radwańskiej i jej były sparingpartner z nadzieją wypowiada się o przyszłości swojej podopiecznej.
- Uważam, że stać Linette na to, aby osiągać dobre wyniki i trzeba się z nią liczyć. Może na kortach trawiastych będzie kiedyś czuła się tak dobrze, jak dotychczas czuje się na kortach twardych - podsumował.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
