Euro 2020. Włoskie media: Italia to wielkie piękno

Piłka nożna
Euro 2020. Włoskie media: Italia to wielkie piękno
fot. PAP/EPA
Włochy zagrają w półfinale Euro 2020.

"Italia - wielkie piękno", "szczęśliwy finał meczu, który nie chciał się skończyć" - tak we włoskich mediach podsumowano spotkanie Włochy - Belgia (2:1) w ćwierćfinale mistrzostw Europy. Sprawozdawcy przyznają, że i ten mecz wymagał od kibiców stalowych nerwów.

W telewizji RAI wyrażano zgodnie przekonanie, że mecz przypominał batalię, która przysporzyła niemało cierpienia fanom piłki przed telewizorami i na stadionie w Monachium, gdzie większość z nich kibicowała Włochom.

 

"Ale się nacierpieliśmy" - przyznali komentatorzy w studiu telewizyjnym. Nie kryli, że przed meczem z Belgami byli bardzo zaniepokojeni i nie do końca pewni zwycięstwa. "Ale po takich mękach zwycięstwo smakuje jeszcze lepiej" - mówiono.

 

Jednocześnie zauważa się, że z każdym meczem Azzurri utrwalają swój wizerunek jako niezwykle silnej, odpornej na przeciwności drużyny.

 

"To był prawdziwy pokaz solidarności na boisku" - tak podsumowano w RAI grę reprezentacji.

 

Nie mija zachwyt nad zaledwie 22-letnim bramkarzem reprezentacji Gianluigi Donnarummą, który podziwiany jest za wyjątkową odporność i wewnętrzny spokój oraz determinację.

 

"Italia - wielkie piękno" - taki nagłówek zamieściło "Corriere della Sera" nawiązując do nagrodzonego Oscarem filmu Paolo Sorrentino. Według tej gazety to było grupowe zwycięstwo, ale przede wszystkim triumf selekcjonera Roberto Manciniego.

 

"Bajeczna Italio, jesteś w półfinale" - raduje się "La Gazzetta dello Sport".

 

ZOBACZ TAKŻE: Awans Hiszpanii do półfinału Euro 2020! Szwajcaria żegna się z turniejem

 

W pełnym entuzjazmu tekście zamieszczonym na stronie internetowej podkreślono: "Teraz możemy wszyscy śpiewać na cały głos: "Nie ma nic piękniejszego", oczywiście od reprezentacji Italii". W ocenie dziennika "Teraz zgodnie z logiką nic nie jest już wykluczone".

 

"To była kolejna magiczna noc" - ogłosiło "Corriere dello Sport". Jak stwierdził autor komentarza, to był "prawie doskonały mecz, złożony z pięknej gry i wielkiego cierpienia".

 

Szaleństwo po końcowym i wyczekanym gwizdku sędziego zapanowało w strefie kibica na Piazza del Popolo w Rzymie, gdzie obecni odtańczyli taniec radości i rzucali się sobie w ramiona. Na ulicach Wiecznego Miasta włączono niemal wszystkie klaksony.

PZ, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie