Wimbledon: Hurkacz - Berrettini. Ajla Tomljanovic trzyma kciuki za Włocha (ZDJĘCIA)

Przed nami wielki półfinał Wimbledonu, w którym zagrają Hurkacz i Berettini. Obaj tenisiści w piątek na korcie centralnym zawodnicy będą liczyli na wsparcie swoich bliskich, ale Włoch szczególnie liczy na doping jednej, wyjątkowej osoby.

Mowa tu o Tomljanovic, która od 2019 roku jest partnerką Berettiniego. Urodzona w Zagrzebiu Australijka jest aktualnie 75. tenisistką w rankingu WTA. W tegorocznym Wimbledonie odpadła w ćwierćfinale, przegrywając z Ashleigh Barty 1:6, 3:6, ale przez cały turniej regularnie wspiera swojego partnera. Warto wspomnieć, że wcześniej na wsparcie Tomljanovic mógł liczyć inny wyśmienity tenisista Nick Kyrgios, z którym Australijka była w związku przez kilka lat.

ZOBACZ TAKŻE: Włosi pokochali Matteo Berrettiniego jak... swoich piłkarzy

Berrettini i Tomljanovic wielokrotnie wypowiadali się o swoim związku na łamach mediów społecznościowych, ciesząc się ze wspólnej pasji.

- Myślę, że jeśli masz szczęśliwe życie poza kortem, to zdecydowanie pomaga ci w karierze. Jednocześnie musisz być mądry, aby potrafić to zrównoważyć. Nie wiem, czy w tym tkwi sekret, ale jest kilka przykładów, które potwierdzają, że to naprawdę działa - powiedziała niegdyś Tomljanovic w trakcie transmisji live w serwisie Instagram.

Włoch także zdradził kilka szczegółów dotyczących swojego związku. Co ciekawe Berrettini tak przeżywa mecze swojej partnerki, że wolałby samemu wejść na kort niż oglądać je na żywo.

- Czuję się dziesięć razy bardziej zestresowany, kiedy oglądam jej mecz, niż kiedy faktycznie gram swój, więc wolałbym, żeby grała w tym samym czasie. Kiedy ona gra i kiedy gra mój brat, jestem najbardziej zestresowanym facetem na świecie. Wolałbym grać niż oglądać jej mecz - przyznał Berrettini.

Berrettini będzie rywalem Hurkacza w półfinale wielkoszlemowego Wimbledonu. Rozstawiony z "siódemką" tenisista awans do "czwórki" zawdzięcza pokonaniu Kanadyjczyka Feliksa Augera-Aliassime (16.) 6:3, 5:7, 7:5, 6:3. Polski zawodnik z kolei nie pozostawił żadnych szans prawdziwej legendzie tenisa Rogerowi Federerowi, pokonując go 6:3, 7:6, 6:0.

Na kolejnych stronach zdjęcia Tomljanovic i Berrettiniego.