Andrzej Person: Kolejne przełożenie igrzysk olimpijskich w Tokio nie wchodziło w grę

Inne
Andrzej Person: Kolejne przełożenie igrzysk olimpijskich w Tokio nie wchodziło w grę
fot. PAP
Igrzyska w Tokio rozpoczną się 23 lipca i potrwają do 8 sierpnia.

Igrzyska w Tokio rozpoczną się 23 lipca i potrwają do 8 sierpnia. Komentator Polsatu Sport Andrzej Person wypowiedział się na temat organizacji igrzysk oraz podał powód, dlaczego przełożenie na przyszły rok najstarszej i zarazem największej międzynarodowej imprezy nie jest możliwe.

Podczas Euro 2020 na Wembley widzieliśmy pełne trybuny, w Tokio wszyscy mają być w "bańkach" i odseparowani od siebie. Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się sportowa walka z covidem. Skąd bierze się rozdwojenie jaźni, że jedna organizacja mówi o tym, że można robić zawody z kibicami na trybunach, a druga twierdzi, że mamy epidemię i niekoniecznie jest to dobry pomysł?

 

Prezes Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego urzęduje w Lozannie, a w Japonii obywatele boją się koronawirusa. Premier i władze kraju widzą, że się zbliżają wybory. Wszystko jest zależne od punktu siedzenia. Nie wiemy, czy w piątek będzie defilada, która stanowi jeden z najważniejszych momentów. Będąc na takim otwarciu kilkanaście razy i maszerując ze sportowcami widziałem wiele razy łzy w oczach. To podsumowanie ciężkiej pracy przez wiele lat, oglądają to miliardy osób. Tydzień przed rozpoczęciem igrzysk nie wiadomo, czy defilada się odbędzie.

 

Zobacz także: Konrad Bukowiecki wyleczył uraz i trenuje przed igrzyskami

 

W Tokio będzie wielki reżim sanitarny. Każdy będzie musiał opisać swój plan aktywności na cały czas pobytu, zainstalować dwie aplikacje, które służą pomiarom stanu zdrowia, będzie w "bańce", nie może zasiadać na trybunach, unikać krzyku i kibicowania, udzielanie wywiadów będzie trwać do 90. sekund, a medal sportowiec będzie musiał zakładać sobie sam. 

 

To jest smutne. Będziemy sobie wzajemnie zakładać medale. 

 

Skoro impreza mimo epidemii musiała się odbyć w tym roku, to chyba chodzi o "grubą forsę".

 

O "grubą forsę" to mało powiedziane. Chodzi o taką sumę, której nikt inny niż Japończycy nie byłby w stanie wyłożyć. Nie można dłużej przeciągać. Wyznaczone są koleje igrzyska w Paryżu. Japończycy przygotowywali się latami do tego wydarzenia. Kosztów jest tak wiele, że rodzi to pytanie, czy to jest potrzebne. 

 

Rozmowa z komentatorem Polsatu Sport Andrzejem Personem w poniższym materiale wideo.

 

PZ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie