Dookoła Mazowsza: Norweskiej dominacji ciąg dalszy

Inne
Dookoła Mazowsza: Norweskiej dominacji ciąg dalszy
fot. PAP
Tord Gudmestad

Norweski kolarz kolejny raz sięgnął po zwycięstwo etapowe w wyścigu Dookoła Mazowsza. Tord Gudmestad z ekipy Coop powtórzył swój sukces z drugiego etapu i wygrał w Grodzisku Mazowieckim. Dzięki bonifikacie przejął żółtą koszulkę lidera od kolegi z drużyny Eirika Lundera.

Po zaciętym i wyrównanym finiszu z dużej grupy Gudmestad wyprzedził Czechów Tomasa Bartę (Topforex) i Aloisa Kankovsky’ego (Elkov-Kasper). Trasę wokół Grodziska Mazowieckiego zwycięzca pokonał z przeciętną prędkości 45 km/godz. Po trzech etapach norwescy kolarze Team Coop zajmują dwie czołowe lokaty w klasyfikacji, a szybkość jaką demonstrują w końcówkach etapów stawia ich w gronie faworytów całego wyścigu.

 

Dwaj norwescy kolarze mają po trzech etapach identyczny czas, a o prowadzeniu Gudmestada, zgodnie z regulaminem UCI, przesądziła suma miejsc na dotychczasowych etapach.

 

ZOBACZ TAKŻE: Dookoła Mazowsza: Norwegowie podbili Baboszewo

 

Z walki o końcowe zwycięstwo nie rezygnują jednak kolarze polskich drużyn. Aktywny na trasie był mistrz kraju Maciej Paterski, który w efektownym stylu wygrał pierwszą lotną premię, po dwa takie sukcesy i w sumie osiem sekund bonifikat sięgnął w piątek Alan Banaszek (HRE Mazowsze Serce Polski). Dzięki temu awansował na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej ze stratą ośmiu sekund do prowadzącej norweskiej dwójki.

 

Obaj Polacy znaleźli się w pięcioosobowej ucieczce, która uformowała się na drugim z ośmiu okrążen trasy. Niewielka czołówka przez niemal cały dystans odpierała ataki peletonu prowadzonego przez kolegów lidera z drużyny Coop. Norwegowie dyktowali bardzo mocne tempo, na czoło wychodził także jadący w żółtej koszulce Eirik Lunder.

 

Na kilka kilometrów przed metą czoło peletonu zrównało się z porwaną już ucieczką i w głównych rolach wystąpili najlepsi sprinterzy. Podobnie jak dzień wcześniej w Baboszewie najszybszy okazał się Gudmestad. Młody Norweg sam chyba nie spodziewał się takiego sukcesu, bo na podium uczcił go głośnym okrzykiem radości, podchwyconym przez zgromadzonych przy mecie kibiców.

 

Do końca walczył o jak najlepszy wynik Alan Banaszek, ale cztery godziny walki w szeregach ucieczki spowodowały, że ten bardzo szybki kolarz nie stanął tym razem na podium, choć po etapie odebrał czerwoną koszulkę lidera klasyfikacji sprinterskiej.

 

Przed zawodnikami jeszcze jeden etap, 168 km wokół Kozienic, a na trasie zapowiada się interesująca rywalizacja koalicji polskich drużyn z dominującą dotychczas w wyścigu ekipą Coop.

 

Różnice w klasyfikacji są po trzech etapach sekundowe i o losach mogą decydował sekundy bonifikat na lotnych premiach i mecie ostatniego etapu.

 

Wyniki trzeciego etapu wyścigu Dookoła Mazowsza (wokół Grodziska Mazowieckiego, 165 km):

1.     Tord Gudmestad (Norwegia/Coop) – 
2.     Tomas Barta (Czechy/Topforex)
3.     Alois Kankovsky (Czechy/Elkov-Kasper)
4.     Daniel Babor (Czechy/Tufo Prostejov)
5.     Patryk Stosz (Voster ATS)
6.     Bartosz Rudyk (Chrobry Scott Głogów) – wszyscy ten sam czas

Klasyfikacja generalna po trzech etapach:

1.     Tord Gudmestad (Norwegia/Coop)     - 11:02.37
2.     Eirik Lunder (Norwegia/Coop)  - ten sam czas
3.     Tobias Nolde (Niemcy/P&S Metalltechnik) – strata 6 s
4.     Alan Banaszek (HRE Mazowsze Serce Polski)  - 8 s
5.     Tomas Barta (Czechy/Topforex)              - 11 s
6.     Bartosz Rudyk (Chrobry Scott Głogów)       - 14 s.
MS, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie