Liga Konferencji: Pogoń Szczecin - Osijek. Relacja i wynik na żywo

Piłka nożna

Prowadzony przez znanego w Polsce Nenada Bjelicę chorwacki zespół NK Osijek będzie rywalem piłkarzy Pogoni Szczecin w drugiej rundzie kwalifikacji Ligi Konferencji. W czwartkowy wieczór na własnym stadionie "Portowcy" wrócą do Europy po 20 latach. Relacja i wynik na żywo od godziny 21.00 na Polsatsport.pl.

Szczeciński klub ma wstydliwy bilans występów w europejskich pucharach. W dotychczasowej historii na arenie międzynarodowej (nie licząc Pucharu Intertoto) rozegrał zaledwie sześć meczów i nie wygrał żadnego, nie przeszedł też ani jednej rundy.

 

Do rywalizacji na szczeblu europejskim Pogoń wraca po 20 latach. Wtedy w rundzie wstępnej Pucharu UEFA wyeliminował szczecinian półamatorski islandzki Fylkir Reykjavik, z którym przegrali na wyjeździe 1:2, by u siebie ledwie zremisować 1:1. Wcześniej występy w Pucharze UEFA zakończyły się wyeliminowaniem przez FC Koeln (1984) i Hellas Werona (1987).

 

W startujących w tym roku rozgrywkach Ligi Konferencji "Portowcy" wylosowali w drugiej rundzie kwalifikacji NK Osijek. Wicemistrzowi Chorwacji są znacznie bardziej obyci w Europie.

 

"W ostatnich czterech sezonach kwalifikowali się do międzynarodowych rozgrywek, co potwierdza, że są doświadczoną drużyną. Poza tym w lidze chorwackiej potrafią się postawić hegemonowi - Dinamu Zagrzeb" - docenia rywali trener Pogoni Kosta Runjaic.

 

Szkoleniowiec przyznał, że do nowego sezonu przygotowywał drużynę także w kontekście rywalizacji na szczeblu europejskim. Dlatego zajęcia rozpoczęły się wcześniej – obecnie zespół jest już w szóstym tygodniu treningów. Odpowiednio dobrane zostały także obciążenia, mając na uwadze jednoczesny start ligi i Ligi Konferencji.

 

Pierwsze spotkanie dwumeczu z NK Osijek odbędzie się w Szczecinie.

 

"Wiele wskazuje na to, że przy komplecie publiczności, jaki jest dopuszczalny w obecnych warunkach. To dla nas wielka sprawa" – zapewnił kapitan Pogoni Damian Dąbrowski.

 

Ekipę z Osijeka w trakcie ubiegłego sezonu przejął Nenad Bjelica, były szkoleniowiec Lecha Poznań. Był to jego powrót sentymentalny do klubu, którego był wychowankiem i w którym rozegrał wiele sezonów. Po przejęciu zespołu jako szkoleniowiec osiągnął największy sukces w historii klubu – pierwsze wicemistrzostwo. Do Dinama Zagrzeb stracił osiem punktów.

 

Nowy sezon liga chorwacka rozpoczęła w ubiegły weekend, a NK Osijek zwyciężył NHK Sibenik 3:0. Dwie bramki strzelił Damian Bohar, były napastnik Zagłębia Lubin, trzecią dołożył Argentyńczyk Ramon Mierez, król strzelców ligi chorwackiej w poprzednich rozgrywkach i największa gwiazda zespołu.

 

"Nie będzie to łatwy mecz dla nas. To doświadczona, spokojna drużyna. Latem praktycznie nie zmieniła składu. Gra od tyłu szybko do przodu, często na jeden kontakt. Potrafi wykorzystywać błędy przeciwnika" - przestrzegał Runjaic.

 

Optymistą jest Dąbrowski, dla którego będzie to debiut w roli kapitana "Portowców".

 

"Też zostaliśmy w takim składzie, jak w ubiegłym sezonie. Nie osłabiliśmy się. Przyjście Piotrka Parzyszka zapewne w przyszłości zaowocuje. Jeśli uda nam się zagrać +na zero z tyłu+, będzie to nasz atut. Poprzedni sezon pokazał, że gdy nie traciliśmy bramki, większość meczów kończyła się naszym zwycięstwem" - powiedział pomocnik szczecinian.

 

Bjelica przyznał za to, że cieszy się z powrotu do Polski i Szczecina, szanuje Pogoń, która – jego zdaniem – z roku na rok notuje postęp. I przyznał, że kibice szczecińscy powinni być mu wdzięczni.

 

"Kosta Runjaic przed przyjściem do Pogoni pytał mnie o klub i ekstraklasę. Opowiedziałem mu i przyjechał tutaj na lata, by budować silny klub. Jest trenerem z dużymi umiejętnościami, a ponadto dobrym człowiekiem" - przyznał Chorwat.

 

 

Potencjał zespołów wydaje się być podobny. Tuż po losowaniu Bjelica przyznał, że jego zespół trafił najtrudniejszego rywala z możliwych.

 

"Na pewno po czwartkowym spotkaniu nie będziemy znali drużyny, która awansuje dalej" - przyznał chorwacki szkoleniowiec 24 godziny przed pierwszym meczem.

 

Pogoń w dwumeczu z Osijekiem będzie osłabiona brakiem Michała Kucharczyka. Musi on wypełnić karę absencji w pięciu meczach, jaką otrzymał po czerwonej kartce w spotkaniu Legii z Dudelange w 2018 r. Od tego czasu Kucharczyk nie miał okazji występować w europejskich rozgrywkach. Jak przyznał, ma nadzieję jeszcze w tym sezonie zagrać w europejskich pucharach. By tak się stało szczecinianie musieliby wygrać dwumecz z NK Osijek, a w kolejnej rundzie okazać się lepszym od zwycięzcy pary CSKA Sofia – FK Lipawa.

 

Relacja i wynik na żywo meczu Pogoń Szczecin - Osijek od godziny 21.00 na Polsatsport.pl.

BS, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie