Kozerki Open: Martyna Kubka w drugiej rundzie

Tenis
Kozerki Open: Martyna Kubka w drugiej rundzie
fot. Cyfrasport
Kozerki Open: Martyna Kubka w drugiej rundzie.

Martyna Kubka awansowała do drugiej rundy turnieju ITF W60 - Kozerki Open (z pulą nagród 60 tys. dol.), zaliczanego do cyklu LOTOS PZT Polish Tour. Zawodniczka LOTOS PZT Team, startująca z „dziką kartą”, pokonała w środę Rosjankę Aminę Anszbę 6:4, 6:4.

Dla Anszby był to czwarty mecz w Grodzisku Mazowieckim w ciągu trzech dni: dwa w eliminacjach singla, w których poniosła porażkę w trzeciej decydującej rundzie (w pierwszej miała „wolny los”), ale weszła do głównej drabinki jako „lucky loser”. We wtorek po południu odpadła jeszcze w pierwszej rundzie debla.

ZOBACZ TAKŻE: Tokio 2020: Kiedy mecz Świątek i Kubota o półfinał igrzysk?

 

- Wiedziałam, że to będzie ciężki mecz i taki był, choć w sumie poszło trochę łatwiej, niż się spodziewałam. Z jednej strony upał i piekące słońce, z drugiej rywalka, leworęczna i zdecydowanie grająca pasywnie, wysokie wolne piłki. Nie powiem, żeby mi to jakoś bardzo odpowiadało, ponieważ ja się strasznie wkurzam, jak wciąż dostaję takie piłki i muszę je odgrywać. To dla mnie ciężkie mentalnie, aczkolwiek udało mi się dziś wygrać, co ważne w dwóch setach, po bardzo dobrym meczu i jestem z siebie naprawdę zadowolona – powiedziała po zwycięstwie Kubka.

 

Kubka pewnie rozpoczęła mecz, ale w miarę upływającego czasu coraz trudniej przychodziło jej zdobywanie punktów, przy bardzo defensywnym stylu gry rywalki. Zawodniczka LOTOS PZT Team prowadziła w pierwszym secie 5:2, ale rywalka zaczęła mozolnie odrabiać straty w długich wymianach z tyłu kortu, Jednak Polka zapanowała nad nerwami i rozstrzygnęła losy partii na swoją korzyść wynikiem 6:4.

 

Drugi set rozpoczęła od prowadzenia 3:0 i 4:1, ale przeciwniczka zdołała wyrównać na 4:4. Jednak w końcówce znowu do głosu doszła Kubka, która zaczęła skracać wymiany i wywierać większą presję.

 

- Przy tej pogodzie starałam się jak najczęściej skracać wymiany i grać agresywnie, ale nie zawsze to było możliwe. Niestety nie z każdej takiej wysokiej piłki da się zagrać ofensywnie i uzyskać przewagę. Ale cały czas starałam się kończyć szybko wymiany, jak tylko to było możliwe. Na pewno pomogła mi też publiczność kozerkowa, no i mój tata na trybunach. Cieszę się, że tutaj taki turniej został zorganizowany, w moim klubie - dodała Polka trenująca na co dzień w Centralnym Klubie Tenisowym Grodzisk Mazowiecki przy Fundacji de Arte w Kozerkach.

 

 

W pojedynku o miejsce w ćwierćfinale rywalką zawodniczki LOTOS PZT Team będzie Despina Papamichail. Rozstawiona z numerem piątym Greczynka spędziła w środę na korcie blisko cztery godziny, zanim pokonała Wenezuelkę Andreę Gamiz 3:6, 6:3 7:6 (8-6).

 

O awans do drugiej rundy walczy jeszcze Anna Hertel, która również otrzymała „dziką kartę” od Polskiego Związku Tenisowego. Jej rywalką
jest Rosjanka Anastazja Zacharowa. W Kozerki Open 2021 Kubka i Hertel występują razem w deblu, w którym już we wtorek osiągnęły 1/4 finału. W niej spotkają się z Brytyjką Ali Colins i Wenezuelką Andreą Gamiz.

Informacja prasowa
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie