Maciej Skorża: Spodziewam się, że Lukas Podolski zagra od początku

Piłka nożna
Maciej Skorża: Spodziewam się, że Lukas Podolski zagra od początku
fot. PAP
Trener piłkarzy Lecha Poznań Maciej Skorża.

Trener piłkarzy Lecha Poznań Maciej Skorża przed meczem w Zabrzu przyznał, że spodziewa się debiutu Łukasza Podolskiego w zespole gospodarzy. - Na dzisiejszej odprawie Łukasz był w pierwszej jedenastce Górnika - powiedział szkoleniowiec.

Pojedynek Górnika z Lechem zapowiada się jako jedno z najciekawszych wydarzeń drugiej kolejki. W Zabrzu na stadionie ma pojawić się kilkanaście tysięcy kibiców na trybunach, którzy będą oczekiwać na debiut Łukasz Podolskiego w polskiej ekstraklasie. Trener "Kolejorza" liczy, że mistrz świata z 2014 roku zagra przeciwko jego podopiecznym.

 

- Spodziewamy się, że Łukasz wystąpi w tym meczu. To świetna okazja, bo mecz przed własną publicznością. Na dzisiejszej odprawie Łukasz był w pierwszej jedenastce Górnika – powiedział Skorża na konferencji prasowej.

 

ZOBACZ TAKŻE: Australijczyk zagra w klubie PKO BP Ekstraklasy

 

Jak dodał, pojedynek z Górnikiem, to dla niego także okazja do spotkania z trenerem rywala Janem Urbanem. - Jan Urban to świetny trener i czeka mnie trudna przeprawa. Nie mogę się już doczekać tego spotkania. Górnik nie wystartował zbyt dobrze przegrywając w Szczecinie (0:2), ale pokazał dużymi fragmentami, że jest drużyną dobrze zorganizowaną. Ta organizacja gry na pewno jest mocną stroną Górnika – podkreślił.

 

Zabrzanie zawiedli na inaugurację podobnie zresztą jak Lech, który u siebie bezbramkowo zremisował z beniaminkiem Radomiakiem. - Strasznie zależało nam na zwycięstwie przed własną publicznością, byliśmy bardzo zmotywowani. Jestem przekonany, że gdybyśmy strzelili tę pierwszą bramkę, to ta presja zeszłaby z nas i byśmy zobaczyli zespół grający z polotem przez cały mecz, a nie tylko fragmentami – przyznał Skorża.

 

Jak dodał, największą bolączką jego drużyny jest brak pewności siebie. Ten problem ciągnie się tak naprawdę już od wielu miesięcy. - Brakuje w naszej grze automatyzmów i podejmowania dobrych decyzji w stresowych sytuacjach. Momentami na zbyt wiele pozwalaliśmy rywalami. Potrzebujemy meczu, który by nas napędziłby, w którym moglibyśmy zagrać z większą pewnością siebie. Od początku roku ta drużyna nie wygrała z rzędu trzech, czterech meczów i tego brakuje nam, by zbudować tę pewność siebie – wyjaśnił.

 

Szkoleniowiec nie wyklucza zmian przed spotkaniem w Zabrzu. Jak poinformował, bliski pierwszej "11" jest Radosław Murawski, który przeciwko Radomiakowi z powodu lekkiego urazu nie pojawił się na boisku. Poza składem z powodu kontuzji pozostają Aron Johansson, Ivan Milic oraz Thomas Rogne.

 

Mecz Górnika z Lechem rozegrany zostanie w piątek o godz. 20.30.

A.J., PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie