Tokio 2020: Nijel Amos jednak dopuszczony do finałowego biegu

Nijel Amos z Botswany, który upadł w półfinałowym biegu igrzysk olimpijskich w Tokio na 800 metrów, został dopuszczony do startu w finale. To jeden z faworytów tej konkurencji. W środowym biegu wystąpi m.in. Patryk Dobek.
Obecność Amosa na liście startowej finału oznacza, że wystartuje dziewięciu zawodników. Sędziowie uznali, że w biegu półfinałowym reprezentantowi Botswany przeszkodził Amerykanin Isaiah Jewett, który upadł tuż przed nim.
Amos to wicemistrz olimpijski na 800 m z igrzysk 2012 w Londynie. Legitymuje się najlepszym wynikiem w tym roku ze wszystkich finalistów w Tokio - 1.42,91. Ma także najlepszy rekord życiowy spośród tej dziewiątki - 1.41,73.
Do walki o medale w środę chce włączyć się Patryk Dobek. Polak wygrał swój bieg półfinałowy - 1.44,60.
Odpadł zaś Mateusz Borkowski, który w swoim biegu był ostatni - 1.46,54.
Środowy finał na 800 m zaplanowano na godz. 14.05 czasu polskiego.
Podsumowanie każdego dnia na Igrzyskach Olimpijskich w Studio Tokio o 20:00 w Polsacie Sport. W programie olimpijczycy, reprezentanci Polski, eksperci komentują najważniejsze i najciekawsze wydarzenia w Tokio.
A codziennie rano o 8:00, 9:00, 10:00, 11:00 i 12:00 Flesze Studio Tokio, w których informujemy o tym, co wydarzyło się na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.
