Wojciech Nowicki: Złoty medal dedykuję śp. Kamili Skolimowskiej

Gościem czwartkowego programu Studio Tokio był Nowicki. Polak opowiedział o tym, co zaważyło o jego znakomitym wyniku w konkursie, podkreślając, że nie myślał o zdobyciu medalu.

 

- Pierwszy raz w swojej karierze byłem nastawiony na jak najlepsze rzuty techniczne, żeby wykonać je jak najbardziej poprawnie i to się przełożyło na wynik. Wszedłem do koła bardzo pewny siebie od pierwszej kolejki i wiedziałem co zrobić. Cieszę się z mojego rekordu życiowego, tym bardziej że stało się to na igrzyskach olimpijskich. O medalu nie myślałem, tylko o dalekim rzucaniu - powiedział Nowicki.

 

Zobacz także: Nie ma co się oszukiwać, igrzyska w Paryżu nie będą dla mnie

 

Dodał, że wkracza w najlepszy wiek dla swojej konkurencji.

 

- Nie spodziewałem się tego, że zdobędę medal. To nie jest prosta rzecz, bo jest wielu chętnych na krążek w takich zawodach. Konkurencja była mocna, Paweł Fajdek czterokrotny mistrz świata, Norweg też się dobrze zaprezentował zdobywając srebro. Był to po prostu mój dzień, wszystko mi wychodziło. Od pierwszej kolejki pokazałem, kto rządzi w tym dniu. Miałem dobrą serię, wręcz kosmiczną, patrząc na moją karierę i mam nadzieję, że to nie był ostatni raz. W następnym roku na mistrzostwach świata, czy za trzy lata na igrzyskach w Paryżu też chcę się pokazać z jak najlepszej strony. Wchodzę w najlepszy wiek dla naszej konkurencji 31-35 lat i te wyniki będą sukcesywnie powtarzane albo poprawiane - zaznaczył polski młociarz.

 

Podkreślił jak ważne było wsparcie kibiców przed telewizorami i jaką siłę ma nasza kadra.

 

- Cieszę się, że osiągnęliśmy historyczny sukces, ponieważ zarówno panie, jak i my, przywozimy cztery medale. Na pięciu startujących, czterech nie przyjeżdża z pustymi rękami. W imieniu całej reprezentacji Polski chciałbym bardzo podziękować za wsparcie i kibicowanie przed telewizorami - dodał Polak.

 

Na końcu podkreślił, że nie zapomina, kto jest na ten moment najlepszy i dodał dla kogo zdobył ten medal.

 

- Uważam, że my się wymieniliśmy z Pawłem miejscami. Akurat tego dnia byłem lepszy, ale nie zapominam o tym, że on jest czołowym, jak nie najlepszym zawodnikiem w tym momencie. Czterokrotnego mistrza świata nie zdobywa się przypadkiem i Pawłowi jako pierwszemu się to udało. Mój złoty medal dedykuję śp. Kamili Skolimowskiej. Dzień przed startem finałowym pomyślałem, że jeśli uda mi się zdobyć złoty medal to zadedykuję go właśnie jej - zakończył Nowicki.

 

 

Podsumowanie każdego dnia na Igrzyskach Olimpijskich w Studio Tokio codziennie o 20:00 w Polsacie Sport. W programie olimpijczycy, reprezentanci Polski, eksperci komentują najważniejsze i najciekawsze wydarzenia w Tokio.

 

A codziennie rano o 8:00, 9:00, 10:00, 11:00 i 12:00 Flesze Studio Tokio, w których informujemy o tym co wydarzyło się na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.

Przejdź na Polsatsport.pl