Polsat Boxing Promotions. Piotr Gudel: Przywiozę pas do Białegostoku

Sporty walki
Polsat Boxing Promotions. Piotr Gudel: Przywiozę pas do Białegostoku
fot. PAP
Piotr Gudel

W walce wieczoru pierwszej gali Polsat Boxing Promotions o pas mistrza Polski zawalczą Piotr Gudel i Radomir Obruśniak. Ten pierwszy skomentował m.in. swoje szanse w tym starciu: - Wydaje mi się, że jednak moje doświadczenie i przeboksowane rundy będą przeważały na moją korzyść w tym pojedynku, wyjdę zwycięsko i przywiozę pas do Białegostoku - przyznał pięściarz.

Igor Marczak: Czym będzie dla ciebie walka w Stoczni Gdańskiej?

 

Piotr Gudel: Byliśmy tu z żoną dwa lata temu. Bardzo wtedy żałowałem, że nie mogłem pozwiedzać, ale dziś historia zatacza koło. Wracam tu i będę boksował w miejscu znaczącym dla Polski.

 

ZOBACZ TAKŻE: Polsat Boxing Promotions: Transmisja w Polsacie Sport i Super Polsacie

 

Zmierzysz się z Radomirem Obruśniakiem. Co powiesz o swoim przeciwniku?

 

Jest to młody zawodnik, będzie chciał pokazać, że liczy się w boksie. Wydaje mi się, że jednak moje doświadczenie i przeboksowane rundy będą przeważały na moją korzyść w tym pojedynku, wyjdę zwycięsko i przywiozę pas do Białegostoku

 

Obruśniak jest leworęczny, boksuje z kontry - to dość niewygodny typ zawodnika. Przygotowywałeś się jakoś specjalnie do tej walki?

 

Każdą walkę bierzemy na poważnie, tak też było tym razem. Ściągnąłem sobie sparingpartnerów, którzy boksują z odwrotnej pozycji, żeby nie być zaskoczonym w walce. Mamy na niego dokładny plan. Mieliśmy długi czas na przygotowanie, mogliśmy przygotować coś sensownego, tak że wychodzimy do ringu i robimy swoje.

 

Miałeś rok przerwy od startów. Czym było to spowodowane i jak przepracowałeś ten okres?

 

Wszyscy wiemy, czym było to spowodowane - pandemia, pozamykane granice. Miałem propozycje zagranicznych walk, na które się zgodziłem. Byłem już praktycznie spakowany, bilety były już na mailu, a tu nagle nie można opuszczać kraju. Postanowiłem dać sobie spokój z boksem i zająć się pracą zawodową, żeby chociaż to przyniosło mi jakikolwiek zarobek. Dzięki temu nabrałem głodu do boksu i niewykluczone, że ten odpoczynek wyjdzie mi na lepsze.

 

Pierwsza gala nowo powstałej grupy Polsat Boxing Promotions i od razu walka wieczoru o pas - to musi być spore wyróżnienie.

 

Okazuje się, że nazwisko Gudel znaczy coś w Polsce. Widać, że nie bez przyczyny do mnie zadzwonili. Dobrze, że już wcześniej wiedziałem o tej gali i mogłem wziąć urlop w pracy. Miałem możliwość dostatecznie się przygotować do nadchodzącej walki, a nie na pół gwizdka.

 

Twój najbliższy rywal jest od ciebie wyższy, ale chyba zdążyłeś się już przyzwyczaić do walk z wyższymi rywalami i nie robi to na tobie takiego wrażenia?

 

Szczerze mówiąc, raz na amatorce miałem niższego przeciwnika. W 99,9% rywale są wyżsi. Nie robi to więc większej różnicy.

 

Łączysz przyszłość z Polsat Boxing Promotions?

 

Tego nie wiem. Być może po tej walce zobaczą, że warto we mnie zainwestować. Od niedawna jestem wolnym zawodnikiem, więc czas pokaże. Zapraszam do składania ofert!

 

 

Transmisja gali Polsat Boxing Promotions w sobotę od godziny 20:00 w Polsacie Sport i Super Polsacie.

MS, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie