El. MŚ 2022: Chłopiec puścił drona nad stadionem, mecz opóźniony

Piłka nożna
El. MŚ 2022: Chłopiec puścił drona nad stadionem, mecz opóźniony
fot. PAP
Mecz Mołdawia - Austria został opóźniony

Mały chłopiec puścił nad stadionem w Kiszyniowie drona, przez którego sędzia opóźnił o 30 minut początek spotkania między Mołdawią a Austrią w ramach eliminacji piłkarskich mistrzostw świata 2022. Młody kibic nie spodziewał się takich konsekwencji.

- To był mały chłopiec, którego mijaliśmy później. Stał bezradny i płakał. Było nam go bardzo żal - powiedział selekcjoner reprezentacji Austrii Franco Foda.

 

ZOBACZ TAKŻE: Dodatkowe powołania do reprezentacji Polski

 

Mecz zakończył się zwycięstwem gości 2:0.

 

Tuż przed rozpoczęciem spotkania nad stadionem pojawił się dron. Piłkarze stali już gotowi do gry na murawie. Sędzia Paul Tierney czekał chwilę, by - początkowo niezidentyfikowany obiekt - odleciał, ale gdy tak się nie stało, odesłał po kwadransie piłkarzy do szatni. Dopiero jak dron wylądował na boisku, brytyjski arbiter zdecydował się na wezwanie zawodników na mecz.

 

Opóźnienie wyniosło ok. 30 minut. - On chciał się tylko pobawić dronem. Nie miał złych zamiarów, a już na pewno nie wiedział, jakie będą tego konsekwencje - bronił chłopca trener Foda.

AA, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie