Noty po Polska - Albania. Wieziemy się na plecach Lewandowskiego!

Piłka nożna
Noty po Polska - Albania. Wieziemy się na plecach Lewandowskiego!
Fot. Cyfrasport
Sousa przyznał na pomeczowej konferencji: - Robert Lewandowski robi różnicę, ale drużyna nie jest na tym samym poziomie. To jest różnica, którą staramy się niwelować. Przez to potrzebujemy od Lewandowskiego dużo więcej niż on prezentuje w Bayernie...

W ostatnich dniach Paulo Sousa polemizuje z dziennikarzami w jakim układzie taktycznym gramy. Trójka, czy czwórka w obronie? Według selekcjonera to czwórka. Bez względu na to, jaki jest układ taktyczny, „pływamy” w defensywie. I to widać było nawet z Albańczykami, ale wykazaliśmy się niesamowitą skutecznością. Cztery szanse bramkowe przyniosły cztery gole!

Polacy oddali tylko 6 strzałów, a Albańczycy aż 12. Rywal miał więcej podań. Potrafił przez długie momenty pierwszej połowy całkowicie panować nad spotkaniem i zmuszać Biało-Czerwonych do prostych błędów. „Nie byliśmy w stanie zbierać drugich piłek” - mówi Artur Wichniarek. I dodaje: „Krychowiak i Moder zupełnie nie potrafili wygrać walki w środku pola”.

 

Z drugiej strony, gdy po meczu dyskutowaliśmy o notach, to obaj dostali ocenę 6, czyli dobrą. „Jak Krychowiak wszedł w pole karne przy tej akcji Lewandowskiego, która przyniosła trzeciego gola, to aż przyjemnie było popatrzeć” - cmokał z zachwytu „Wichniar”. Z kolei sam zwracałem uwagę na udział Modera w dwóch golach. To były asysty drugiego stopnia – przy bramkach na 1:0 i 4:1. „Ma takie – powiedziałbym - angielskie uderzenie pod piłkę, co pokazał przy golu w 12 minucie” - mówi Artur. A co do gola na 4:1, to prostopadłe podanie Modera było rozstrzygające, aby napędzić akcję. Faktem jest, że świetnie zachowali się i Świderski i Linetty.

 

Nota dla Paulo Sousy - 6, czyli dobrze, choć nie graliśmy dobrze. Jednak wiele decyzji personalnych Portugalczyka było słusznych – choćby posłania w boj debiutanta, Buksy, czy wprowadzenie w trakcie gry Linettiego i Świderskiego.

 

Wróćmy jednak do gry - w pierwszej połowie wręcz drżeliśmy o wynik. Jednak na przerwę schodziliśmy z prowadzeniem 2:1, bo dobrze rozegraliśmy stały fragment gry - Moder-Glik-Lewandowski, a także kapitalną bramkę głową strzelił debiutant Buksa, po dośrodkowaniu aktywnego Frankowskiego. W drugiej połowie strzeliliśmy dwa gole po kontrach.

 

Pierwsza to wielka zasługa „Lewego”, a nogę dołożył Krychowiak. Druga to składna akcja – o której już wspomniałem - Moder-Świderski-Linetty! Brakowało jednak płynności. Ciągle i wciąż szwankuje gra.  Skuteczność była jednak niesamowita! To pozwala wystawić wysokie noty! Premiejemy wynik! I niezwykle premiujemy „Lewego” - w naszym przekonaniu zasłużył na notę 9, bliską ideału. Sousa przyznał na pomeczowej konferencji: - Robert Lewandowski robi różnicę, ale drużyna nie jest na tym samym poziomie. To jest różnica, którą staramy się niwelować. Przez to potrzebujemy od Lewandowskiego dużo więcej niż on prezentuje w Bayernie...

 

Potrzebujemy i dostajemy. Na plecach RL9 wieziemy się. Taka prawda futbolu!

 

Roman Kołtoń i Artur Wichniarek z notami po meczu Polska - Albania 4:1 (w skali 1-10): Szczęsny 7 - Bereszyński bez noty (32 Dawidowicz 5), Glik 4, Bednarek 4 - Jóźwiak 5, Moder 6, Krychowiak 6, Rybus 5 (81 Puchacz bez noty) - Frankowski 7 (62 Linetty na plus) - Buksa 7 (81 Świderski na plus), Lewandowski 9.

 

Roman Kołtoń, Prawda Futbolu
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie