PlusLiga: Trefl Gdańsk – stabilizacja i świetna atmosfera

Siatkówka
PlusLiga: Trefl Gdańsk – stabilizacja i świetna atmosfera
fot. Cyfrasport
Trener Trefla Gdańsk Michał Winiarski.

Trefl Gdańsk jest drużyną, w której w porównaniu do poprzedniego sezonu PlusLigi nie zaszły większe zmiany. – W ekipie jest stabilizacja i świetna atmosfera. Chcemy awansować do play-off oraz zajść jak najdalej w Pucharze Polski – powiedział prezes gdańskiego klubu Dariusz Gadomski.

Przygotowania do poprzednich rozgrywek PlusLigi utrudniły w Treflu liczne zakażenia koronawirusem.

 

– Z tego powodu mieliśmy 40 dni wycięte z przygotowań, przez co pod koniec sezonu zabrakło nam "pary". Na szczęście teraz nic nie zakłóciło nam treningowego rytmu. Sytuacja zdrowotna w drużynie jest optymalna, bo nie mamy także żadnej kontuzji. A w porównaniu do poprzednich rozgrywek dysponujemy nieznacznie większych budżetem, chociaż do ligowych potentatów sporo nam jeszcze brakuje – stwierdził Gadomski.

 

Zobacz także: Terminarz i plan transmisji 1. kolejki PlusLigi

 

Trener Michał Winiarski, który pracuje w Treflu od 2019 roku, ma do dyspozycji praktycznie ten sam skład co w minionym sezonie. W Gdańsku zostali kapitan i atakujący Mariusz Wlazły oraz jego zmiennik Kewin Sasak, przyjmujący Mateusz Mika, Bartłomiej Lipiński i Moritz Reichert, środkowi Pablo Crer, Bartłomiej Mordyl i Karol Urbanowicz, drugi rozgrywający Łukasz Kozub oraz libero Maciej Olenderek.

 

Z liczących się zawodników odszedł jedynie, do Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, rozgrywający Marcin Janusz. Z Treflem pożegnali się ponadto zmiennicy: przyjmujący Mateusz Janikowski i Bartosz Pietruczuk, środkowy Seweryn Lipiński oraz libero Fabian Majcherski.

 

W miejsce Janusza pozyskano brązowego medalistę mistrzostw świata z 2014 roku i uznanego za najlepszego rozgrywającego tej imprezy Lukasa Kampę. Niespełna 35-letni Niemiec od 2016 roku występował w Jastrzębskim Węglu, a w ostatnim sezonie wywalczył z tą ekipą mistrzostwo Polski.

 

– Pozyskanie Kampy, to - podobnie jak w zeszłym roku przejście Mariusza Wlazłego - pewna niespodzianka. Niemiecki rozgrywający sam chciał jednak trafić do Trefla i jestem przekonany, że to będzie dobry strzał i właściwy przykład dla młodych zawodników. Konsekwentnie chcemy bowiem stawiać na naszych wychowanków, którzy stale się rozwijają – przyznał szef klubu.

 

Zakontraktowano także 30-letniego przyjmującego Patryka Łabę, który do tej pory nie miał okazji grać w ekstraklasie. Do pierwszej drużyny włączeni zostali młodzi siatkarze - 19-letni środkowy Jordan Zaleszczyk i 18-letni libero Dawid Pruszkowski.

 

– Gracze, których mamy w zespole, to były nasze świadome, przemyślane i zgodne z budżetem wybory. Razem z trenerem Winiarskim zamierzaliśmy zachować szkielet drużyny, dlatego w pierwszej kolejności chcieliśmy zatrzymać zawodników, którzy w poprzednim sezonie występowali w Treflu. Ponadto po odniesionej na początku grudnia ciężkiej kontuzji kolana w pełni sił i gotowy do gry jest również Mateusz Mika – podkreślił Gadomski.

 

Prezes gdańskiego klubu uważa, że w tym sezonie PlusLiga będzie niezwykle silna i wyrównana.

 

– Praktycznie wszyscy się wzmocnili, a topowe drużyny dokonały naprawdę spektakularnych transferów. Kiedyś nie było problemów ze wskazaniem ekip, które będą odstawały od reszty stawki i stanowiły dla nich tło, a teraz naprawdę trudno podać zespoły, które powinny bronić się przed spadkiem – zauważył.

 

Gadomski liczy na udaną postawę swoich siatkarzy, ale nie zamierza nakładać na nich dodatkowej presji.

 

– W przedsezonowych prognozach nie jesteśmy stawiani w roli faworyta, ale nam to pasuje. Cieszymy się siatkówką, robimy swoje i podobnie jak w dwóch poprzednich latach zamierzamy zaskoczyć fachowców. W zespole jest stabilizacja i świetna atmosfera. Oczywiście chcemy zakwalifikować się do play off, a w tej fazie jesteśmy w stanie wygrać z każdym, a także jak najdalej zajść w Pucharze Polski. Mecze kontrolne pokazały, że dysponujemy sporym potencjałem. Jestem dobrej myśli – zapewnił.

 

 

Na inaugurację gdańszczanie zmierzą się w niedzielę w Katowicach z GKS, a tydzień później w pierwszym meczu przed własną publicznością zagrają z Aluron CMC Wartą Zawiercie.

 

– Cieszymy się, że na trybuny wreszcie wracają kibice, bo to ważny element sportowego widowiska i wszyscy jesteśmy spragnieni ich obecności. Tym bardziej, że nasi fani potrafią w Ergo Arenie ponieść chłopaków. Nie będę również ukrywał, że wpływy z biletów to istotna część naszego budżetu – podsumował Gadomski.

 

Trefl Gdańsk – skład na sezon 2021/22:

 

[1] Bartłomiej Lipiński (1996, Polska) – przyjmujący
[2] Mariusz Wlazły (1983, Polska) – atakujący
[4] Łukasz Kozub (1997, Polska) – rozgrywający
[7] Dawid Pruszkowski (2001, Polska) – libero
[9] Kewin Sasak (1997, Polska) – atakujący
[10] Moritz Reichert (1995, Niemcy) – przyjmujący
[11] Lukas Kampa (1986, Niemcy) – rozgrywający
[12] Karol Urbanowicz (2001, Polska) – środkowy
[14] Maciej Olenderek (1992, Polska) – libero
[15] Mateusz Mika (1991, Polska) – przyjmujący
[17] Bartłomiej Mordyl (1995, Polska) – środkowy
[18] Pablo Crer (1989, Argentyna) – środkowy
[23] Jordan Zaleszczyk (2002, Polska) – środkowy
[99] Patryk Łaba (1991, Polska) – przyjmujący.

 

Trener: Michał Winiarski (Polska).

RM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie