PKO BP Ekstraklasa: Lechia Gdańsk zremisowała z Górnikiem Zabrze

Piłka nożna
PKO BP Ekstraklasa: Lechia Gdańsk zremisowała z Górnikiem Zabrze
Fot. PAP
PKO BP Ekstraklasa: Lechia Gdańsk zremisowała z Górnikiem Zabrze.

Zabrzanie przerwali serię czterech ligowych zwycięstw gdańskiego zespołu. Podział punktów nie krzywdzi jednak żadnej ze stron. W setnym meczu tego sezonu ekstraklasy doszło do konfrontacji najmłodszego i najstarszego trenera – szkoleniowiec Lechii Tomasz Kaczmarek ma 37 (jest tylko rok starszy od lidera Górnika Lukasa Podolskiego, obaj wychowali się w Kolonii), a Jan Urban - 59 lat.

Spotkanie rozpoczęło się znakomicie dla gospodarzy, którzy już w 10. minucie objęli prowadzenie. Po prostopadłym podaniu Flavio Paixao Łukasz Zwoliński wymanewrował defensywę rywali i z 10 metrów pokonał Grzegorz Sandomierskiego.

 

120 sekund później mogło 2:0 dla biało-zielonych. Tym razem świetnym dalekim przerzutem popisał się Mateusz Żukowski, jednak będący w dogodnej sytuacji Kacper Sazonienko zwlekał ze strzałem, a następnie uderzył bardzo słabo i bramkarz Górnika nie miał problemów ze złapaniem piłki.

 

ZOBACZ TAKŻE: 7:0! Chelsea rozbiła beniaminka Premier League 

 

W 26. minucie po składnej akcji gości przed szansą stanął z kolei Lukas Podolski, ale jego strzał z ostrego kąta obronił Dusan Kuciak. W 29. minucie bramkarz gdańskiej drużyny znowu nie dał się zaskoczyć, kiedy po centrze Podolskiego potężnie z woleja przymierzył Robert Dadok.

 

O ile początek spotkania należał do lechistów, o tyle pod koniec pierwszej połowy zaznaczyła się przewaga przyjezdnych. I w 42. minucie ekipa z Górnego Śląska doprowadziła do remisu. Dadok zagrał z prawej strony do ustawionego na środku pola karnego Bartosza Nowaka, który wykazał się sporym opanowaniem i strzałem w krótki róg zdobył wyrównującą bramkę.

 

Nowak mógł dać swojemu zespołowi prowadzenie w 64. minucie. Po akcji Alasany Manneha i podaniu Erika Janzy znalazł się w podobnej sytuacji jak przed przerwą, ale tym razem posłał piłkę wyraźnie nad poprzeczką. Była to praktycznie jedyna godna do odnotowania okazja do zdobycia bramki w drugiej połowie.

 

W tym meczu Kuciak wyrównał rekord ligowych występów wśród obcokrajowców. Słowak, łącznie w Legii Warszawa i Lechii, zagrał w ekstraklasie po raz 276., a tyle samo spotkań zaliczył, ale tylko w barwach stołecznej drużyny, Serb Miroslav Radovic.

 

Lechia Gdańsk - Górnik Zabrze 1:1 (1:1).

 

Bramki: 1:0 Łukasz Zwoliński (10), 1:1 Bartosz Nowak (42).

 

Żółta kartka - Lechia Gdańsk: Kacper Sezonienko. Górnik Zabrze: Przemysław Wiśniewski, Krzysztof Kubica.

 

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów: 10 935.

 

Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak - Mateusz Żukowski, Michał Nalepa, Mario Maloca, Conrado - Ilkay Durmus (71. Bassekou Diabate), Egzon Kryeziu (84. Miłosz Szczepański), Maciej Gajos, Flavio Paixao, Kacper Sezonienko (77. Marco Terrazzino) - Łukasz Zwoliński (84. Jan Biegański).

 

Górnik Zabrze: Grzegorz Sandomierski - Przemysław Wiśniewski, Rafał Janicki, Adrian Gryszkiewicz - Robert Dadok, Krzysztof Kubica, Alasana Manneh, Erik Janza - Jesus Jimenez, Bartosz Nowak, Lukas Podolski.

mtu, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie