PŚ w short tracku: Udany początek Natalii Maliszewskiej w Nagoi
Natalia Maliszewska, która wygrała pierwsze w sezonie zawody Pucharu Świata w short tracku na 500 m, udanie rozpoczęła także kolejny start w Nagoi. Polka była najszybsza w swojej serii zarówno w preeliminacjach, jak i kolejnej rundzie, i awansowała do sobotnich ćwierćfinałów.
W sobotę w Pekinie Maliszewska odniosła trzecie w karierze pucharowe zwycięstwo, a już po pięciu dniach pewnie przebrnęła eliminacje w kolejnych zawodach cyklu. W preeliminacyjnym starcie wyprzedziła na finiszu Amerykankę Corinne Stoddard, a eliminacjach jej najgroźniejszą rywalką była odnosząca sukcesy głównie w sztafetach Chinka Yuting Zhang.
ZOBACZ TAKŻE: Zbigniew Bródka i najlepsi polscy łyżwiarze powalczą o medale w Mistrzostwach Polski na Dystansach
W kolejnym starcie wśród przeciwniczek 26-latki z Białegostoku będą m.in. brązowa medalistka ostatnich mistrzostw świata na 500 m Holenderka Selma Poutsma oraz doświadczona Włoszka Arianna Valpecina.
W drugiej fazie zmagań w Nagoi odpadły Nikola Mazur, która wcześniej wygrała bieg preeliminacyjny, oraz Patrycja Maliszewska.
W rywalizacji mężczyzn na najkrótszym dystansie Łukasz Kuczyński i startujący od tego sezonu w polskich barwach Francuz Diane Sellier odpadli w eliminacjach, a Michał Niewiński - w preeliminacjach.
Na 1500 m dwaj ostatni zakończyli udział w zawodach na ćwierćfinałach, w których zajęli czwarte lokaty w swoich wyścigach. Rafał Anikiej nie przebrnął eliminacji.
Kobiety na tym dystansie rozpoczęły zmagania od fazy ćwierćfinałowej, której nie przebrnęły wszystkie trzy biało-czerwone: Gabriela Topolska, Magdalena Warakomska i Kamila Stormowska. Ta ostatnia, jako trzecia w swojej serii była najbliższej awansu do półfinału.
W inauguracyjnym wyścigu ćwierćfinałowym sztafety mieszanej na 2000 m Kuczyński, Natalia Maliszewska, Sellier i Stormowska uplasowali się na czwartym miejscu, za ekipami Holandii, Japonii i Kazachstanu. Biało-czerwoni nie awansowali do półfinału i biegach rankingowych powalczą o konkretną lokatę, ale maksimum dziewiątą.
Przejdź na Polsatsport.pl