Cafe Futbol: Jak wygląda sytuacji w Legii po zmianie trenera?
W magazynie Cafe Futbol została poruszona kwestia atmosfery w Legii Warszawa. Eksperci dyskutowali również na temat sytuacji w zespole obecnego mistrza Polski.
Przemysław Iwańczyk: Byłeś dyrektorem sportowym Legii. Wyobraźmy sobie, że znowu wchodzisz w buty tegoż dyrektora. Jak zachowujesz się po porażce z Piastem Gliwice?
Marek Jóźwiak: Myślę, że rozmowy powinny być rozpoczęte zdecydowanie wcześniej. Chciałbym zapytać się przede wszystkim trenera Michniewicza jaki ma pomysł na wyjście z tej sytuacji, ale też wesprzeć go medialnie w tym.
Jesteś blisko, diagnozujesz to. Jaka jest twoja odpowiedź na kryzys, który miał miejsce do meczu z Piastem Gliwice i zaraz po zakończeniu tego spotkania?
Prezes Mioduski i Radosław Kucharski do końca wierzyli w to, że Legia wyjdzie z tej sytuacji i wygra z Piastem Gliwice, a cała sytuacja się załagodzi. Wiem od osób pracujących w klubie, że było zaufanie prezesa Mioduskiego do trenera Michniewicza. Być może mecz z Piastem pokazał, że wsparcie było odpowiednie, ale teraz to się wszystko skończyło. Czesław Michniewicz był trochę zmęczony całą tą sytuacją.
ZOBACZ TAKŻE: La Liga: Sergio Aguero w szpitalu z powodu bólu w klatce piersiowej
Świadczą o tym reakcje podczas meczu z Piastem Gliwice, gdzie zrezygnowany usiadł na ławce?
Trener Michniewicz wiedział coś więcej, aniżeli my. Relacje z zawodnikami gdzieś się po części wypaliły i rzeczy, które pojawiły się obok futbolu pokazały, że trener Michniewicz poniekąd stracił kontrolę nad zawodnikami i sztabem szkoleniowym.
To jest sytuacja nie do uratowania?
Myślę, że to powinno być załatwione wcześniej przez zarząd klubu i dyrektora sportowego. Jeżeli takie rzeczy dzieją się wewnątrz klubu, to dyrektor sportowy jest od tego, żeby reagować odpowiednio wcześniej, rozmawiać z zawodnikami i trenerem. Osobiście uważam, że tego zabrakło.
