Zachowanie Piotra Zielińskiego w meczu z Legią Warszawa wzbudziło sporo kontrowersji

Piłka nożna
Zachowanie Piotra Zielińskiego w meczu z Legią Warszawa wzbudziło sporo kontrowersji
fot. PAP
Zachowanie Piotra Zielińskiego wzbudziło kontrowersje

Zachowanie Piotra Zielińskiego podczas meczu Legia Warszawa - SSC Napoli wzbudziło sporo kontrowersji. Wszystko przez przyklęknięcie przed spotkaniem.

Legia Warszawa przegrała 4-1 na własnym stadionie z włoskim Napoli w ramach czwartej kolejki fazy grupowej piłkarskiej Ligi Europy. Po pierwszej połowie "Wojskowi", po strzale Mahira Emreliego, prowadzili jedną bramką, lecz w drugiej odsłonie spotkania do siatki trafiali już wyłącznie goście.

 

ZOBACZ TAKŻE: Marek Gołębiewski pochwalił zawodników Legii Warszawa

 

Jako pierwszy strzelecki festiwal dla swojej drużyny rozpoczął Piotr Zieliński. Belgijski sędzia Lawrence Visse odgwizdał rzut karny dla ekipy z Neapolu, a "Zielu" pewnie posłał piłkę między słupki. Tym samym dał Napoli wyrównanie. 

 

Przeszło 20 minut później arbiter odgwizdał kolejną "jedenastkę". I choć poprzednia jego decyzja budzi kontrowersje, ta oceniana jest jako słuszna. Do piłki podszedł Dries Mertenes i podwyższył wynik na 2-1. Później trafienia notowali jeszcze Hirving Lozano oraz Adam Ounas.

 

Kibice dyskutują nie tylko nad ostatecznym rezultacie, ale także o tym, co działo się tuż przed meczem.

 

Piotr Zieliński i jego koledzy z Napoli przed spotkaniem na Łazienkowskiej przyklękli na jedno kolano na murawie. To symboliczny gest związany z ruchem Black Lives Matter walczącym z przemocą wobec czarnoskórych oraz rasizmem. Popularność zdobył w 2020 roku, po śmierci George'a Floyda, który zginął podczas zatrzymania przez policję. 

 

Gest ten niejako podzielił piłkarski świat. Wiele ekip klubowych i reprezentacji podkreśla, że choć odczuwa solidarność z ofiarami rasizmu, woli wyrażać ją w inny sposób. Tak jest chociażby z "Biało-Czerwonymi". Przed meczem z Anglikami, którzy zawsze klękają przed swoimi spotkaniami, nasi reprezentanci pozostali w pozycji stojącej i wskazali na znajdujący się na koszulkach napis "Respect".

 

Podobnie było przed marcowym starciem boku ekip w ramach eliminacji do mistrzostw świata. Wówczas Polski Związek Piłki Nożnej wydał oświadczenie, w którym wyjaśnił sprawę.

 

"Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że piłkarze reprezentacji Polski przed meczem z Anglią na Wembley zajęli neutralne i apolityczne stanowisko wobec inicjatywy Black Lives Matter" - napisano.

 

Czytaj dalej na sport.interia.pl.

sport.interia.pl
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie