Legia zakochana w Marku Papszunie! Stanowcze słowa Dariusza Mioduskiego

Piłka nożna
Legia zakochana w Marku Papszunie! Stanowcze słowa Dariusza Mioduskiego
fot. Cyfrasport
Marek Papszun zostanie niedługo trenerem Legii?

- Tak. Mogę potwierdzić, że chcemy się porozumieć ze szkoleniowcem i jego sztabem. Jeśli nie będzie możliwe zatrudnienie go zimą, to jesteśmy gotowi poczekać do końca sezonu. Uważam, że Marek Papszun przy odpowiednich warunkach do pracy, które w Legii są, jest obecnie najlepszym kandydatem by rozwinąć nasz zespół w najbliższych latach - powiedział w pierwszych słowach prezes i właściciel Legii Warszawa, Dariusz Mioduski w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu.

Legia Warszawa znajduje się w kryzysie, jakiego nie doświadczyła od wielu, wielu lat. Wystarczy powiedzieć, że mistrzowie Polski znajdują się w strefie spadkowej PKO BP Ekstraklasy z dziesięcioma porażkami na koncie.

 

Zobacz także: Mistrz Polski spada z ekstraklasy? Zdarzały się już takie przypadki

 

Fatalna forma "Wojskowych" sprawia, że co chwila pojawiają się doniesienia o zatrudnieniu kolejnego trenera, który mógłby odbudować zespół. Po rozstaniu się z Czesławem Michniewiczem, Legia postawiła na Marka Gołębiewskiego. Nie zmienia to jednak faktu, że priorytetem dla warszawskiego klubu jest obecny trener Rakowa Częstochowa, Marek Papszun. Potwierdził to w wywiadzie dla Legia.com prezes i właściciel Legii Dariusz Mioduski.

 

- Tak. Mogę potwierdzić, że chcemy się porozumieć ze szkoleniowcem i jego sztabem. Jeśli nie będzie możliwe zatrudnienie go zimą, to jesteśmy gotowi poczekać do końca sezonu. Uważam, że Marek Papszun przy odpowiednich warunkach do pracy, które w Legii są, jest obecnie najlepszym kandydatem by rozwinąć nasz zespół w najbliższych latach. Mam przekonanie, że charyzma, wiedza, doświadczenie trenera Papszuna bardzo pozytywnie połączy się z filozofią klubu. Wierzę też, że dołączenie trenera Papszuna będzie dla Legii Warszawa bardzo pozytywną zmianą a on sam będzie potrafił wykorzystać w pełni potencjał naszego klubu, który ma dzisiaj warunki do rozwoju na poziomie czołowych europejskich marek. Wszyscy chcemy oglądać warszawską drużynę atakującą, grającą widowiskowo, wygrywającą i dominującą PKO Bank Polski Ekstraklasę, co naturalnie daje szansę na dobre mecze w europejskich pucharach - przyznał Mioduski.

 

Papszun w Rakowie pracuje od 2016 roku i zdobył z częstochowskim klubem Puchar oraz Superpuchar Polski. Sięgnął również po wicemistrzostwo kraju, a wcześniej wywalczył z RKS-em dwa awanse - z drugiej do pierwszej ligi oraz z pierwszej do PKO BP Ekstraklasy. Sam zainteresowany wielokrotnie podkreślał, że chciałby pracować w Legii.

 

- Chcę rozwijać klub z trenerem, dla którego etos ciężkiej pracy w połączeniu z pełnym profesjonalizmem jest credo zawodu trenerskiego. Pozytywne, choć nie jest obligatoryjne, jest to, że trener Papszun jest z Warszawy i rozumie, czym jest Legia dla Warszawy i dla kibiców, rozumie jaka jest atmosfera na każdym stadionie w Polsce, gdy tylko podjeżdża nasz klubowy autokar. (...) Szczególnie w momentach sukcesu potrzeba więcej pracy, pokory i jeszcze raz pokory. To ma być motywacja do dalszej pracy, poczucie, że jesteśmy na początku drogi rozwoju, a nie osiadania na laurach po jednym czy drugim mistrzostwie. Dlatego potrzebujemy takiego szkoleniowca jak trener Papszun. Na takiego jesteśmy gotowi poczekać. Wynik będzie zawsze priorytetem, ale dokręcamy śrubę, jeżeli chodzi o wewnętrzne zasady i nie będziemy już tego poluzowywać, na co błędnie się wcześniej godziliśmy, lub nie egzekwowaliśmy od trenerów. Jest to też jedno z głównych kryteriów przy wyborze docelowego szkoleniowca i ludzi, którzy z nim pracują - rzekł Mioduski.

Krystian Natoński, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie