Mateusz Rębecki zdziwiony, dlaczego od początku nie znalazł się w walce wieczoru. Prezes FEN wyjaśnia

Sporty walki
Mateusz Rębecki zdziwiony, dlaczego od początku nie znalazł się w walce wieczoru. Prezes FEN wyjaśnia
fot. Wojtek Wojciechowski/FEN
Mateusz Rębecki

Dlaczego Mateusz Rębecki (13-1, 8 KO, 4 SUB), który uważany jest za największą gwiazdę FEN, nie był od początku w walce wieczoru najbliższej gali organizacji? Na to pytanie w obecności zawodnika odpowiedział prezes FEN Paweł Jóźwiak w programie Koloseum.

- Jestem bardzo zadowolony i z kolei bardzo zdziwiony, dlaczego od początku nie znalazłem się w walce wieczoru skoro jestem uważany za najlepszego zawodnika. Rozumiem jednak, że włodarze może chcieli coś pozmieniać. Być może ci zawodnicy z wagi ciężkiej na to zasłużyli - zastanawiał się Rębecki w programie Koloseum. Na odpowiedź nie musiał długo czekać.

 

Zobacz także: FEN 37: To dla niego wielka szansa! "Takim propozycjom się nie odmawia"

 

Bartosz Szewczyk (3-0, 2 KO, 1 SUB) zmierzy się z Szymonem Bajorem (22-9, 10 KO, 9 SUB) podczas gali FEN 37: ENERGA Fight Night Wrocław, która 27 listopada odbędzie się we wrocławskiej hali Orbita. Szewczyk wskoczył w miejsce kontuzjowanego Adama Wieczorka. Zdaniem prezesa federacji Fight Exclusive Night Pawła Jóźwiaka takie zestawienie nie pasuje do walki wieczoru, dlatego postanowiono, że w main evencie zawalczy Rębecki z Arkadiyem Osipyanem (7-2, 3 KO, 4 SUB).

 

- Mateusz miał już tyle walk wieczoru, a teraz chcieliśmy troszeczkę to zmienić. Na początku było planowane mega starcie na szczycie polskiej wagi ciężkiej Andryszak - Bajor. Uważam, że ten pojedynek zasługiwał, aby być w main evencie. Nie ujmuję nic Mateuszowi, bo nadal to podtrzymuję, że jest najlepszym zawodnikiem FEN-u bez względu na kategorie. Wiadomo jednak, że fani kochają kategorię królewską i dlatego tak chcieliśmy zrobić. Potem sytuacja nieco się zmieniła. Jeśli był Wieczorek, to dalej było w porządku, ale Bartek Szewczyk - mimo szacunku dla niego, że uratował tę walkę, to nie jest jeszcze zawodnik z tego topu, aby był w main evencie. Stąd lekka roszada i Mateusz wrócił na swoje miejsce, czyli na walkę wieczoru - zaznaczył Jóźwiak.

 

KN, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie