PŚ w skokach: Granerud zostanie w Finlandii, bo chce lepiej przygotować się na Wisłę

Zimowe
PŚ w skokach: Granerud zostanie w Finlandii, bo chce lepiej przygotować się na Wisłę
fot. PAP/EPA

Obrońca Pucharu Świata w skokach narciarskich Halvor Egner Granerud po bardzo słabych występach w Ruce ocenił swój start jako totalne fiasko. Pozostanie w Finlandii, aby trenować i stamtąd przyjedzie do Wisły na zawody w dniach 4-5 grudnia.

- 53. miejsce w piątek i 58. w niedzielę w kwalifikacjach jest trudne do skomentowania. Jestem bardzo zawiedziony swoimi rezultatami. Nie tak miało być i mogę zrzucić winę na warunki pogodowe, lecz inni mieli takie same i skakali znacznie lepiej. Nie wiem dokładnie, co się dzieje - powiedział Norweg na antenie norweskiej telewizji.

 

ZOBACZ TAKŻE: Kolejny nieudany występ polskich skoczków. "Nie do tego nas przyzwyczaili"

 

Cytowany na łamach dziennika Dagbladet podkreślił, że „już od przyjazdu do Finlandii dziwnie się czułem, treningi były nie takie, jak zaplanowałem, później nie mogłem dopasować butów, więc szereg detali ze sobą w ten weekend nie zagrało".

 

Reprezentacja Norwegii odleciała do Oslo, skąd przyleci na konkursy w Wiśle. Granerud znany z tego, że nie lubi podróży lotniczych, które zabierają mu zbyt dużo czasu i go dekoncentrują, pozostanie w Finlandii, skąd uda się do Polski.

 

- Takie loty zabierają przynajmniej dwa dni treningów, a w zaistniałej sytuacji jest to dla mnie bardzo dużo. Poza tym w poniedziałki po zawodach lubię samotnie w hotelu przemyśleć to, co się wydarzyło na skoczni, zarówno te dobre rzeczy, jak i bardzo złe, jak w Ruce - powiedział skoczek.

PS, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie