Fortuna Puchar Polski: Garbarnia znokautowana! Lech z wysokim zwycięstwem

Piłka nożna
Fortuna Puchar Polski: Garbarnia znokautowana! Lech z wysokim zwycięstwem
fot. PAP/Art Service
Lech bez problemu pokonał Garbarnię

Garbarnia Kraków wysoko przegrała na własnym boisku z Lechem Poznań w meczu 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski. Podopieczni Macieja Skorży zwyciężyli 4:0 i bez problemu awansowali do kolejnego etapu rozgrywek.

"Kolejorz" już od pierwszych minut dominował na boisku. Piłkarze Lecha postawili na bardzo wysoki pressing. Przez to zawodnicy klubu z Krakowa nie potrafili tworzyć własnych akcji. Dzięki swojej postawie poznaniacy w 16. minucie wyszli na prowadzenie. Dani Ramirez odebrał piłkę defensorowi pod bramką Aleksandra Kozioła. Po kilku podaniach Hiszpan oddał strzał. Bramkarz ekipy z Małopolski popisał się dobrą interwencją przy tym uderzeniu, ale nie miał już szans zareagować na dobitkę. Futbolówkę w siatce gospodarzy umieścił Filip Marchwiński.

 

ZOBACZ TAKŻE: Górnik Łęczna lepszy od Korony w Kielcach

 

Po chwili Lech powiększył swoje prowadzenie. Tym razem podopieczni Skorży poprowadzili atak prawą stroną boiska. Bez problemu przedarli się przez obronę przeciwników. Piłka po dośrodkowaniu odbiła się od Artura Sobiecha, a następnie trafiła w Jakuba Banacha, który skierował ją do własnej bramki.

 

Garbarnia pierwszy raz celnie uderzyła na bramkę rywali na kwadrans przed końcem pierwszej połowy. Na strzał zza pola karnego zdecydował się Kacper Duda. Na wysokości zadania stanął Bartosz Mrożek.

 

Goście odpowiedzieli na akcję przeciwników. Tym razem mocnym strzałem z dystansu popisał się Ramirez. Po jego uderzeniu piłka odbiła się od poprzeczki, po czym spadła pod nogi Alana Czerwińskiego. 28-latek wykorzystał okazję i strzelił trzeciego gola w tym starciu.

 

Na chwilę przed przerwą gospodarze próbowali zdobyć swoją pierwszą bramkę. Konstruowali groźne ataki pod polem karnym gości. Mimo to ich starania nie przyniosły żadnych efektów. Piłkarze schodzili do szatni przy wyniku 0:3.

 

W drugiej połowie na listę strzelców wpisał się Radosław Murawski. Pomocnik "Kolejorza" pokonał Kozioła mocnym uderzeniem zza pola karnego. Garbarnia nie potrafiła zatrzymać skutecznej ofensywy rywali. Po tym trafieniu wynik starcia już się nie zmienił. 

Garbarnia Kraków - Lech Poznań 0:4 (0:3)
Bramki: Marchwiński 16, Banach 23 (s), Czerwiński 32, Murawski 64

 

Garbarnia Kraków: Aleksander Kozioł - Daniel Morys, Jakub Banach, Donatas Nakrosius, Mateusz Bartków (68. Jakub Kuczera) - Wojciech Słomka (76. Grzegorz Marszalik), Mateusz Duda, Wiktor Szywacz, Kacper Duda (68. Bartłomiej Purcha), Michał Feliks (61. Bartłomiej Korbecki) - Michal Klec (76. Kamil Kuczak)

 

Lech Poznań: Bartosz Mrozek - Joel Pereira (46. Filip Borowski), Lubomir Satka, Mateusz Skrzypczak, Alan Czerwiński (73. Thomas Rogne) - Michał Skóraś, Radosław Murawski, Nika Kwekweskiri (46. Antoni Kozubal), Dani Ramirez (67. Norbert Pacławski), Filip Marchwiński - Artur Sobiech (67. Roko Baturina)

 

Żółte kartki: Feliks, Bartków, Marszalik - Skóraś

 

 

Gole z meczu Garbarnia Kraków - Lech Poznań w załączonym materiale wideo.

AA, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie