Pekin 2022: Dwukrotny mistrz olimpijski Ligety zadebiutuje na igrzyskach w nowej roli

Zimowe
Pekin 2022: Dwukrotny mistrz olimpijski Ligety zadebiutuje na igrzyskach w nowej roli
fot. PAP
Amerykanin zakończył karierę w lutym tego roku z powodu kłopotów ze zdrowiem.

Dwukrotny mistrz olimpijski amerykański alpejczyk Ted Ligety, mimo zakończenia kariery w lutym pojedzie na igrzyska do Pekinu, ale w nowej roli - komentatora i analityka.

37-latek nie ukrywa, że będzie mu w związku z tym towarzyszyć trema.

 

- Oczywiście, że będą nerwy (z powodu nowego wyzwania). To będzie mini wersja tremy, jaka towarzyszyła mi podczas zawodów olimpijskich - powiedział dwukrotny złoty medalista igrzysk cytowany na stronie charlotteobserver.com.

 

ZOBACZ TAKŻE: Zimowe dwuboistki chcą na igrzyska: 2026 to już najwyższy czas

 

Amerykanin zakończył karierę w lutym z powodu kłopotów ze zdrowiem. Nie zdołał nawet pożegnać się z publicznością, gdyż ze względu na kontuzję pleców musiał odwołać udział w slalomie gigancie podczas mistrzostw świata w Cortina d'Ampezzo. Ta rywalizacja miała być ostatnią w karierze.

 

Pierwotnie miał w planach udział sportowy w igrzyskach w Pekinie, bo marzył o tym, by wyprzedzić Bode Millera i zostać najstarszym amerykańskim olimpijczykiem -alpejczykiem. Kłopoty zdrowotne pokrzyżowały jego marzenia.

 

Ligety w Turynie (2006) sięgnął po mistrzostwo olimpijskie w kombinacji, a po raz drugi złoty medal igrzysk wywalczył w Soczi (2014), triumfując w slalomie gigancie. W Pjongczangu w 2018 r. najwyższe miejsce - piąte - zajął w kombinacji. Startował też w Vancouver (2010), gdzie uplasował się na piątej pozycji, także w kombinacji.

 

W dorobku ma także pięć tytułów mistrza świata - pierwszy z 2011 w gigancie rozegranym w Garmisch-Partenkirchen, ostatni z 2015 r także w tej konkurencji z Beaver Creek. Pięć razy zdobył małą "Kryształową Kulę" właśnie w slalomie gigancie, w której to konkurencji odniósł 24 z 25 zwycięstw w Pucharze Świata. Na podium zawodów tego cyklu stawał 52 razy. Słynny Austriak Marcel Hirscher nazwał go "Mr. GS" w nawiązaniu do specjalizacji Amerykanina.

PS, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie