Rocky Boxing Night: Zmiana w walce wieczoru!
Zmiana w walce wieczoru gali "KAPEO Rocky Boxing Night". 10 grudnia w Żukowie, w głównym pojedynku Evander Rivera zmierzy się z Kacprem Salaburą. W sumie na karcie telewizyjnej znajdzie się aż 11 pojedynków.
Pierwotnie głównym daniem pięściarskiej uczty na Kaszubach miało być starcie międzynarodowego mistrza Polski w wadze średniej Adriana Szczypiora z Karolem Welterem a do zdobycia był pas zawodowego mistrza kraju. Życie jednak wymusiło zmiany.
Zobacz także: Przeżyła ciężki wypadek. Teraz ma być ozdobą gali "KAPEO Rocky Boxing Night"
- To najgorsze co może spotkać promotora i to ledwie kilkanaście dni przed wydarzeniem - tłumaczy szef grupy Rocky Boxing Promotion Krystian Każyszka. - Karol Welter doznał kontuzji dłoni i zupełnie wypadł z karty walk. Szukałem wartościowego zastępstwa licząc się z tym, że albo pas zostanie w stawce albo i z tego trzeba będzie zrezygnować. O tytuły walczą najlepsi. Nie udało mi się zakontraktować nikogo z odpowiednim bilansem, zasługującego na mistrzowski pojedynek. Co więcej. Szukałem wśród ponad 30 zawodników i wysłałem kilkanaście propozycji kontraktów na walkę z Adrianem Szczypiorem. Ostatecznie udało się zakontraktować bardzo doświadczonego Gruzina Sandro Jajanidze - dodaje.
Gruzin bił się w zawodowym ringu 35 razy, a Szczypior tylko osiem.
- Szczypior powinien być faworytem tego starcia, ale absolutnie nie może zlekceważyć przeciwnika. Gruzin zbierał doświadczenie, bijąc się w kilkunastu krajach Europy. W Belgii dał mocną walkę o krajowy pas w wadze super średniej. W Budapeszcie rywalizował o tytuł w kategorii super półśredniej. Niestety 10 grudnia w Żukowie stawką jego walki ze Szczypiorem nie będzie żaden tytuł. Stąd też decyzja żeby nie był to pojedynek wieczoru - wyjaśnia Krystian Każyszka.
W głównej walce gali "KAPEO Rocky Boxing Night" wystąpi niepokonany w 5 występach Kubańczyk Evander Rivera, a jego rywalem będzie Kacper Salabura. Starcie zakontraktowano na 6 rund w wadze junior średniej.
- Z walką Rivery też miałem kłopot - wspomina Krystian Każyszka. - Kubańczyk zbudował już swoją renomę i trudno dobrać mu rywala. Pierwotnie miał się z nim bić Konrad Dąbrowski, ale doznał kontuzji. W tych okolicznościach wybór padł na Kacpra Salaburę. Pięściarz z Nowego Sącza ma na koncie jedną walkę mniej od Kubańczyka, ale już zdążył sprawić niespodziankę, wygrywając z faworyzowanym Oskarem Kapczyńskim. W walce wieczoru gali w Żukowie postawiłem ostatecznie na młodość, ambicję, charakter i talent. Wierzę, że kibice zobaczą to wszystko w ringu - zaznacza Krystian Każyszka i dodaje. - W ramach rekompensaty, za zmianę w zestawieniu walk wieczoru postanowiłem włączyć do karty telewizyjnej dwa dodatkowe pojedynki, w których wystąpią utalentowani medaliści boksu olimpijskiego w swoich krajach Mykola Nomerovskyi z Ukrainy oraz Carlos Bori z Kuby. Nasza pięściarska uczta zacznie się o godzinie 18, a w menu zobaczymy aż 11 walk. Wszystkie w transmisji telewizyjnej - kończy.
Na gali "KAPEO Rocky Boxing Night, nad którą patronat objął burmistrz Żukowa Wojciech Kankowski, w kategorii super piórkowej powróci obiecujący Dominik Harwankowski by po raz drugi bić się z mocnym Gruzinem Dato Nanavą. W wadze ciężkiej Kacper Meyna stanie do walki z Tamazem Zadishvilim, a Artur Bizewski z Piotrem Balcerzakiem. Między liny wejdzie też brązowa medalistka mistrzostw Polski w boksie olimpijskim Angelika Krysztoforska oraz pięściarz wagi super lekkiej Damian Tymosz. W wadze półciężkiej Max Miszczenko skrzyżuje rękawice z Damianem Smagiełem. W sumie kibice obejrzą w Żukowie aż 11 zawodowych pojedynków. Transmisja gali 10 grudnia na sportowych antenach telewizji Polsat.