Hokejowa LM: „Indianie” w drodze po piąty tytuł!

Zimowe
Hokejowa LM: „Indianie” w drodze po piąty tytuł!
Fot. PAP
Hokeiści Frolundy (biało-czerwone stroje) wygrali hokejową Ligę Mistrzów już pięć razy

Osiem klubów, w tym broniąca tytułu Frolunda, pozostało w walce o triumf w hokejowej Lidze Mistrzów. Przed nami pierwsze mecze ćwierćfinałowe. Bardzo ciekawie zapowiadają się „szwedzkie derby” oraz starcie Sparty Praga z Rogle Angelholm. Transmisja meczów w Polsacie Sport News.

Za nami mecze 1/8 finału. Zdecydowanie największą niespodziankę sprawili hokeiści francuskiego Rouen Dragons, którzy w walce o awans do ćwierćfinału pokonali grupowego rywala JKH GKS Jastrzębie - zespół Red Bull Salzburg. Z pięciu szwedzkich klubów pierwszą rundę play-off przebrnęły trzy z nich. Zmagania w najlepszej szesnastce zakończyły już ekipy Växjö Lakers, po przegranej Tapparą Tampere, oraz Skellefteå AIK, która niespodziewanie odpadła po zaciętym dwumecze ze Spartą Praga. Poza trzema szwedzkimi zespołami na placu boju swoich dwóch przedstawicieli ma Finlandia, a po jednym Czechy, Francja i Niemcy.

 

Z sześciu beniaminków tegorocznej edycji Champions Hockey League awans do fazy pucharowej zapewniły sobie dwie ekipy, zresztą obie ze Szwecji, które w komplecie przebrnęły pierwszą rundę fazę play-off. Pierwszą z nich jest Leksands IF, która w pierwszym meczu 1/8 finału przegrała na wyjeździe z KAC Klagenfurt 0:4. W rewanżu podopieczni Björna Hellkvista zagrali koncertowo i przed własną publicznością pokonali zespół z Austrii aż 8:1!

 

W walce o awans do półfinału ich rywalem będzie najbardziej utytułowany zespół Ligi Mistrzów - Frolunda Goeteborg. „Indianie” pięciokrotnie grali w finale tych prestiżowych rozgrywek, triumfując w nich czterokrotnie! Ich pierwszym rywalem w fazie pucharowej był Adler Mannheim. Frolunda w pierwszym spotkaniu rozbiła na wyjeździe 10:1 mocno osłabionego przez koronawirusa rywala. Paradoksalnie, pierwszego gola w tym meczu strzelili gospodarze, ale później do bramki trafiali już tylko gracze szwedzkiego klubu. Rewanż w Goeteborgu, który był już tylko formalnością zakończył się wygraną Frolundy 4:1. Trener Hellkvist jest przekonany, że ten dwumecz będzie podobny do tych meczów, które rozgrywane są w lidze szwedzkiej i zazwyczaj dostarczają kibicom wielu wrażeń, a od zawodników wymagają gry na pełnym zaangażowaniu.

 

Drugi z beniaminków Ligi Mistrzów na tym etapie, zespół Rogle Angelholm czeka dwumecz ze Spartą Praga. Czeski jedynak na tym etapie rozgrywek sprawił nie lada sensację, pokonując w dwumeczu szwedzką drużynę Skelleftea. Pierwsze spotkanie na wyjeździe Sparta wygrała 3:1, a w rewanżu u siebie górą - 2:1 - byli Szwedzi, ale w dwumeczu minimalnie lepsi byli nasi południowi sąsiedzi i to oni grają dalej. Sparta to finalista Ligi Mistrzów z 2017 roku, gdy w decydującym starciu przegrała po dogrywce z Frolundą 3:4. Dla ekipy z Pragi oba mecze ćwierćfinałowe będą doskonałym przygotowaniem do startu w niezwykle prestiżowym Pucharze Spenglera, który w dniach 26-31 grudnia tradycyjnie odbędzie się w szwajcarskim Davos.

 

Emocji nie zabraknie również w starciu Tappary z Rouen Dragons. Finowie w 1/8 finału zmierzyli się z Växjö Lakers. Pierwszy mecz w Szwecji zakończył się remisem 2:2, a po dwóch tercjach rewanżowego starcia drużyna Växjö Lakers prowadziła 2:1. W ostatniej odsłonie gole Virty, Levtchiego i Vittasmäkiego dały ostatecznie wygraną Tapparze 4:2 i awans do najlepszej ósemki. Tym samym ekipie z Tampere udało się po raz pierwszy awansować do ćwierćfinału CHL.

 

W poprzednich sześciu edycjach Tappara zawsze grała w fazie pucharowej, ale nigdy w najlepszej ósemce. Dla „Smoków” z Rouen gra na tym etapie jest nie tylko największym osiągnięciem w historii klubu, ale i całego francuskiego, klubowego hokeja. Ekipa Dragons de Rouen w pierwszej rundzie fazy pucharowej wyeliminowała grupowego rywala JKH GKS Jastrzębie - zespół RB Salzburg. Francuzi dosyć niespodziewanie wygrali u siebie 3:0, a rewanżu było już 3:0 dla gospodarzy, ale gol Łotysza Rolandsa Vignersa w 55. minucie przesądził o awansie „Smoków”.

 

W ostatniej parze ćwierćfinałowej Lukko Rauma zmierzy się z RB Monachium. Dla obu ekip to będzie rewanż za play-off sezonu 2015/16, gdy górą byli Finowie, którzy wygrali tamten dwumecz 8:3. - Doskonale pamiętam oba te spotkania. Przegraliśmy wówczas z rywalem głodnym sukcesów i przede wszystkim świetnie zorganizowanym taktycznie - wspominał tamtą rywalizację trener niemieckiego zespołu, Don Jackson.

 

To był niezwykle udany sezon dla Lukko Raumy, bo po wyeliminowaniu niemieckiego klubu ostatecznie dotarli do półfinału, przegrywając walkę o finał zaledwie jedną bramką z Karpat Oulu. W 1/8 finału Lukko Rauma pokonała w pierwszym meczu na wyjeździe HC Bolzano 3:1. Z powodu koronawirusa mecz rewanżowy nie doszedł do skutku i władze CHL ze względu na napięty kalendarz rozgrywek utrzymały w mocy wynik pierwszego spotkania. W tej sytuacji awans zapewnił sobie zespół Lukko Rauma. Rywal Finów - zespół RB Monachium to finalista tych rozgrywek z sezonu 2018/19. Drużyna z Niemiec w poprzedniej rundzie pokonała szwajcarski HC Fribourg-Gotteron.

 

Plan transmisji meczów ćwierćfinałowych Ligi Mistrzów w hokeju na lodzie:

 

Wtorek [7 grudnia]:

Sparta Praga - Rogle Angelholm na żywo o 17:50 w Polsacie Sport News.

Leksands IF - Frolunda Goeteborg premiera meczu o 23:30 w Polsacie Sport News.

 

Środa [8 grudnia]:

Tappara Tampere - Rouen Dragons premiera meczu o 9:00 w Polsacie Sport News.

Lukko Rauma - Red Bull Monachium premiera meczu o 12:00 w Polsacie Sport News.

Grzegorz Michalewski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie