Szczere słowa bohatera walki PBP 4: Ring zweryfikuje wszystko
- Ring zweryfikuje wszystko. Nie chcę mówić zbyt dużo. Pragnę zrobić swoje, cieszyć się boksem, a co będzie, to będzie. Mamy nadzieję, że wygramy i taki jest plan - powiedział Radomir Obruśniak, jeden z bohaterów sobotniej gali Polsat Boxing Promotions 4.
Artur Łukaszewski: Twój przeciwnik jest dużo niższy od ciebie. Zasięg ramion oraz wzrost to jest twoja przewaga.
Radomir Obruśniak: Może to jest przewaga. Na pewno wchodzimy do ringu i robimy robotę. Mamy taktykę. Wszystko się wyjaśni w ringu.
Zobacz także: Polsat Boxing Promotions 4: Wyniki ważenia
Przed tobą szansa na zdobycie kolejnego pasa. W czwartej walce zdobyłeś mistrzostwo Polski w wadze super piórkowej. Teraz w stawce jest międzynarodowe mistrzostwo Polski. To dla ciebie dodatkowa motywacja, a może stres?
To mnie na pewno motywuje. Cieszę się, że mogę zdobywać pasy. Czekam na ten pojedynek. Chcę pokazać się jak najlepiej.
Rozmawialiśmy, że przeciwnik będzie bity albo padnie, natomiast trzeba jednak uszanować, że ma ponad 40 walk na koncie. Czy to jakoś cię nie deprymuje? To będzie twoja piąta zawodowa walka.
Nie deprymuje mnie to. Cieszę się, że mogę wyjść do ringu z takim zawodnikiem. Ring zweryfikuje wszystko. Nie chcę mówić zbyt dużo. Pragnę zrobić swoje, cieszyć się boksem, a co będzie, to będzie. Mamy nadzieję, że wygramy i taki jest plan.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.