Superpuchar Hiszpanii: El Clasico rozstrzygnięte w dogrywce! Real w finale

Piłka nożna
Superpuchar Hiszpanii: El Clasico rozstrzygnięte w dogrywce! Real w finale
fot. PAP

FC Barcelona przegrała z Realem Madryt 2:3 w rozgrywanym w stolicy Arabii Saudyjskiej - Rijadzie - półfinale Superpucharu Hiszpanii. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka, w której trzecią bramkę dla Królewskich strzelił Fede Valverde. W niedzielnym finale Real zagra ze zwycięzcą meczu Athletic Bilbao - Atletico Madryt.

W ostatnich pięciu klasykach Barcelona nie wygrała ani razu, cztery razy przegrywając z Królewskimi. Xavi wierzył jednak w niespodziankę w Rijadzie. - Dla nas to może być punkt zwrotny. Awans do finału i zdobycie trofeum dałoby naszemu projektowi wiarygodność. Dla nas to wyzwanie. Jesteśmy bardzo zmotywowani. Klasyki są nieprzewidywalne - mówił trener Barcy.

 

Faworytem rozgrywanego w Arabii Saudyjskiej półfinału Superpucharu byli jednak Królewscy, którzy w ligowej tabeli wyprzedzali odwiecznego rywala o 17 punktów. W fantastycznej formie są Karim Benzema oraz Vinicius Junior, który w 25. minucie dał prowadzenie piłkarzom z Madrytu. Brazylijczyk swietnie wszedł przed Ronalda Araujo i strzałem z pola karnego w krótki róg pokonał Marca-Andre Ter Stegena.

 

Podopieczni Carlo Ancelottiego w ten sposób potwierdzili dominację w pierwszych kilkunastu minutach spotkania. Barcelona była do tego momentu bezbarwna, a debiutujący w jej barwach Ferran Torres zapisał się w statystykach jedynie żółtą kartką. Stracony gol pozytywnie podziałał jednak na Dumę Katalonii. Szczególnie aktywna była lewa strona, na której ustawiony został Ousmane Dembele.

 

To właśnie krytykowany w ostatnich tygodniach Francuz zagrał w 41. minucie piłkę wzdłuż bramki. Futbolówkę próbował wybić Eder Militao, ale tak pechowo nabił Luuka de Jonga, że po chwili Holender mógł cieszyć się z gola. Barca zasłużenie doprowadziła do remisu.

 

Katalończycy po przerwie nie zamierzali się zatrzymywać i mieli kilka okazji, żeby wyjść na prowadzenie. Dużo świeżości do gry Barcelony wniósł wprowadzony na murawę Pedri, który był blisko trafienia do siatki z dystansu. W 69. minucie to jednak Real miał doskonałą sytuację na bramkę, ale Benzema trafił tylko w słupek.

 

W 72. minucie francuski napastnik Realu już się jednak nie pomylił. Do siatki rywala trafił na raty - jego pierwszy strzał odbił ter Stegen, ale chwilę później piłka wróciła pod nogi Benzemy, który wpakował futbolówkę między słupki.

 

Barcelona nie miała jednak zamiaru składać broni przed ostatnim gwizdkiem. W 83. minucie Jordi Alba dośrodkował piłkę na głowę Ansu Fatiego, a zawodnik wracający do składu Blaugrany zdobył bramkę dającą dogrywkę. Kibiców czekało jeszcze 30 minut piłkarskich emocji na najwyższym poziomie.

 

Ostatnie słowo tego wieczoru należało do Królewskich. W 98. minucie kolejny rezerwowy Fede Valverde wykończył wspaniałą kontrę Realu i zapewnił madrytczykom awans do finału.

 

W nim Real zagra ze zwycięzcą meczu Athletic Bilbao - Atletico Madryt.

 

FC Barcelona - Real Madryt 2:3 po dogr. (1:1, 2:2)
Bramki: Luuk de Jong (41'), Ansu Fati (83') - Vinicius Junior (25'), Karim Benzema (72'), Fede Valverde (98')

 

FC Barcelona: ter Stegen - Alves (Nico 78'), Araujo, Pique, Alba - Gavi (78' Depay), Busquets, Frenkie de Jong (46' Pedri) - Ferran Torres (46' Ezzalzouli), Dembele, Luuk de Jong (66' Fati).

 

Real Madryt: Courtois - Carvajal (91' Carvajal), Militao, Nacho, Mendy - Kroos, Modric (82' Valverde), Casemiro - Asensio (68' Rodrygo), Vinicius (110' Camavinga), Benzema.

psl, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie