KSW 67: Wyniki walk

Sporty walki
KSW 67: Wyniki walk
Fot. PAP
KSW 67: Phil De Fries - Darko Stosić. Relacja i wyniki na żywo

Phil De Fries po raz szósty obronił tytuł mistrza KSW w kategorii ciężkiej. Anglik pokonał przez TKO w piątej rundzie Darko Stosicia. Cenne zwycięstwo odniósł również Adrian Bartosiński, który poddał w drugiej odsłonie rywalizacji Andrzeja Grzebyka. Tylko jedna walka dotrwała do decyzji sędziowskiej. Oto wyniki walk gali KSW 67.

Wyniki walk: 

 

120,2 kg: Phil De Fries (21-6, 5 KO, 12 SUB) pokonał Darko Stosicia (16-5, 10 KO, 1 SUB) przez techniczny nokaut (ciosy w parterze) w piątej rundzie – o pas mistrzowski w wadze ciężkiej

77,1 kg: Adrian Bartosiński (12-0, 9 KO,1 SUB) pokonał Andrzeja Grzebyka (18-5, 11 KO, 3 SUB) przez poddanie (balacha na kolano) w drugiej rundzie. 

77,1 kg: Igor Michaliszyn (9-2, 3 KO, 3 SUB) pokonał Idrisa Amizhaeva (10-5, 5 KO, 3 SUB) przez techniczny nokaut (prawy podbródkowy i ciosy w parterze) w pierwszej rundzie.  

68,5 kg: Dawid Śmiełowski (9-0, 7 KO, 2 SUB) pokonał Filipa Pejicia (15-7-2, 10 KO, 3 SUB) przez techniczny nokaut (ciosy w parterze) w trzeciej rundzie. 

65,8 kg: Adam Soldaev (6-1, 4 KO, 1 SUB) pokonał Pascala Hintzena (7-1, 5 SUB) przez nokaut (prawy sierpowy) w pierwszej rundzie. 

61,2 kg: Zuriko Jojua (8-1, 1 KO, 4 SUB) pokonał Shamila Banukayeva (7-2, 5 KO, 1 SUB) przez poddanie (balacha) w trzeciej rundzie. 

83,9 kg: Borys Borkowski (4-1, 3 KO) pokonał Arkadiusza Kaszubę (3-1, 2 KO) przez techniczny nokaut (ciosy łokciami w parterze) w pierwszej rundzie. 

73 kg:  Yann Liasse (6-1, 1 KO, 4 SUB) pokonał Oskara Szczepaniaka (2-1) jednogłośną decyzją sędziów (29-28, 29-28, 29-28).

Mateusz Tudek/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
Zapis relacji
Relacja zakończona

Gala KSW 67 dobiegła końca. Phil De Fries zachował tytuł mistrza wagi ciężkiej. Dziękujemy za śledzenie relacji na żywo!

Ostatecznie walka wieczoru nie dotrwała do końcowego gongu. To oznacza, że na tej gali tylko przy pojedynku otwarcia do wskazania zwycięzcy potrzebni byli sędziowie punktowi. 

Scenariusz się powtórzył. De Fries obalił i zdominował rywala w parterze. W końcu zajął plecy i rozciągnął przeciwnika. Serb był już bardzo wymęczony niemal 25-minutową batalią i odklepał. De Fries z kolejną wygraną przed czasem!

Darko Stosić odklepał minutę przed końcem rundy! Phil De Fries po raz szósty obronił tytuł mistrza KSW w wadze ciężkiej!

IV Runda

Obraz walki się nie zmienił. Stosić ciągle w głębokiej defensywie wobec ogromnej siły De Friesa. Nie pomogło nawet to, że sędzia podniósł walkę do stójki w wyniku pasywności Anglika. Mistrz znowu zanurkował po nogi i obalił rywala. W końcówce rundy De Fries znalazł się w dosiadzie. Przed nami runda ostatniej szansy dla pretendenta!

III Runda

Stosić udowodnił na początku rundy, że w stójce nadal jest niebezpieczny. De Fries przyjął mocny cios od Serba i natychmiast ruszył do zapasów. Tam nie pozwalał rywalowi na nic. Anglik próbował poddawać kluczem na rękę i duszeniem zza pleców, lecz w tych sytuacjach pretendent wychodził z opresji. Przed nami rundy mistrzowskie. Obaj są już bardzo zmęczeni!

II Runda

Kolejna demonstracja ogromnej siły i znakomitych umiejętności parterowych De Friesa. Stosić nie ma recepty na zapasy i kontrolę z góry Anglika. Raz udało mu się czysto trafić łokciem, ale to nie zrobiło wrażenia na mistrzu. Na razie oglądamy teatr jednego aktora. Jeżeli Serb marzy o zwycięstwie, musi szukać szczęścia w stójce. Wątpliwe jednak, żeby De Fries mu na to pozwolił. 

I Runda

Po kilku niskich kopnięciach Stosicia De Fries ruszył do swojego ulubionego klinczu. Przy siatce dominował Serba. Widoczna była ogromna różnica kilogramów. Anglik rozbijał pretendenta ciosami w parterze. Stosić nie daje za wygraną, ale siła De Friesa jest potężna. Pierwsza runda zdecydowanie dla aktualnego mistrza. 

Wybrzmiał pierwszy gong!

Dołączył do niego aktualny mistrz!

Serb jest już w klatce!

A teraz czas na główne danie dzisiejszej gali. Czy Phil De Fries po raz szósty obroni tytuł mistrza KSW w wadze ciężkiej? Zadanie zamierza mu utrudnić Darko Stosić. Zapowiada się ekscytująco!

Co-main event KSW 67 był bardzo emocjonujący. Po tej walce wiemy, że bliżej walki o mistrzowski pas jest Adrian Bartosiński. 

Niesamowity początek drugiej rundy! Grzebyk potężnym ciosem posłał na ziemię Bartosińskiego. W parterze zawodnik z Rawy Mazowieckiej błyskawicznie skręcił się do nogi rywala. Grzebyk próbował wyjść z niedogodnej pozycji, lecz "Bartos" wyprostował jego nogę i zapiął balachę na kolano. Rzeszowianin musiał odklepać. Bartosiński nadal niepokonany!

Koniec!!! Adrian Bartosiński poddał Andrzeja Grzebyka!!!

I Runda

Po kilku wymianach w stójce Bartosiński poszedł po sprowadzenie. Grzebyk jednak dobrze się wybronił i wstał. Kiedy rzeszowianin próbował zaatakować kopnięciem kolanem, "Bartos" przechwycił jego nogę i tym razem wykonał udane obalenie. Długo kontrolował walkę z góry. W końcówce pojedynek wrócił do stójki i tam kilkoma mocnymi ciosami trafił Bartosiński. To jest bardzo dobra walka!

Nadszedł czas na co-main event gali KSW 67. Adrian Bartosiński zmierzy się z Andrzejem Grzebykiem. Ten bój może wyłonić nowego pretendenta do tytułu mistrza wagi półśredniej!

Do końca gali zostały już tylko dwa pojedynki!

Tempo gali jest bardzo duże. Tylko walka otwarcia potrwała pełne trzy rundy!

Michaliszyn trafił Amizhaeva potężnym prawym podbródkowym. Szwajcar osunął się na matę. W parterze Michaliszyn dopełnił dzieła zniszczenia. Kolejne mocne wejście do KSW!

I mamy błyskawiczny nokaut! Igor Michaliszyn melduje się w klatce KSW efektowną wygraną!

Igor Michaliszyn to kolejny uznany polski zawodnik, który stanie przed szansą debiutu w klatce KSW. Jego przeciwnikiem będzie reprezentujący Szwajcarię Idris Amizhaev. Zapowiada się ciekawie!

Dodajmy, że żadna zawodowa walka Śmiełowskiego nie dotrwała do końca. Wszystkie swoje pojedynki zawodnik z Wągrowca kończył przed czasem!

Sędzia Tomasz Bronder przerwał walkę osiem sekund przed końcowym gongiem. Niesamowite!

Wydawało się, że nic nie stoi na przeszkodzie, by Pejić dowiózł wygraną na punkty. W końcówce rundy Chorwat nie wytrzymał kondycyjnie i oddał inicjatywę Śmiełowskiemu. "Królik" ruszył do ofensywy i posłał rywala na deski, a następnie wykończył ciosami w parterze. Śmiełowski nadal niepokonany!

Dawid Śmiełowski!!! Techniczny nokaut tuż przed końcem trzeciej rundy!!!

II Runda

Pięć minut przewalczonych w stójce. Po kilkudziesięciu sekundach Pejić mocno trafił rywala i przez pewien czas Śmiełowski walczył o przetrwanie. Zawodnik z Wągrowca wrócił jednak do pojedynku i dalej wymieniał ciosy z Chorwatem. Można odnieść wrażenie, że skuteczniejszy w swoich atakach jest "Nitro". Będą emocje w trzeciej rundzie!

I Runda

Za nami wyrównana walka w stójce. Śmiełowski dobrze atakował niskimi kopnięciami, z kolei Pejić lepiej boksował. W końcówce rundy Polak popełnił błąd przy obrotówce, przez co Chorwat zyskał klincz. Runda zakończyła się atakami Pejicia przy siatce. 

Starcia Dawida Śmiełowskiego z Filipem Pejiciem zwiastuje wielkie emocje. To już za moment!

Liasse, Jojua, Soldaev - to zawodnicy, którzy zadebiutowali dziś w klatce KSW i zanotowali zwycięstwa. Warto obserwować tych zawodników!

Soldaev naruszył rywala już w początkowej fazie pojedynku. Z tej opresji Hintzen wyszedł jednak obronną ręką. W końcu mieszkający w Warszawie 24-latek trafił rywala potężnym prawym sierpowym. Niemiec padł na matę jak rażony piorunem. Kapitalny debiut Soldaeva!

Adam Soldaev!!! Co za nokaut zawodnika WCA Fight Team!!!

Pora na długo wyczekiwany debiut Adama Soldaeva w KSW. Jego przeciwnikiem będzie Pascal Hintzen z Niemiec. 

Za nami trzy walki gali KSW 67. Obejrzeliśmy w nich zwycięstwo przez decyzję, techniczny nokaut i poddanie. Czekamy na więcej!

Jojua przeważał w zapasach. Niemal cały czas kontrolował rywala i co jakiś czas atakował go ciosami w parterze. W trzeciej rundzie ponownie szybko przeniósł walkę na matę, gdzie znowu dominował. W końcu udało mu się zapiąć balachę, po której Banukayev musiał odklepać. Gruzin zanotował kapitalne wejście do KSW!

Zuriko Jojua! Fenomenalny występ Gruzina! Pełna dominacja i poddanie w trzeciej rundzie!

Czas na trzecią walkę gali KSW 67. Tym razem będzie to starcie gruzińsko-niemieckie. Zuriko Jojua skrzyżuje rękawice z Shamilem Banukayevem. Kategoria kogucia. 

Na początku obaj zawodnicy szachowali się w stójce. W końcu Borkowski wykorzystał moment nieuwagi rywala i przeniósł walkę do parteru. Zawodnik z Zielonej Góry od razu znalazł się w pozycji bocznej, z której przeszedł do krucyfiksu. Z tej pozycji zaczął okładać Kaszubę ciosami łokciami. Kiedy kolejne razy dochodziły do głowy rzeszowianina, wkroczył sędzia i przerwał walkę. Pierwsza wygrana Borkowskiego w KSW!

TKO w pierwszej rundzie! Borkowski zasypał Kaszubę łokciami w parterze!

Pora na drugie starcie dzisiejszej gali. Arkadiusz Kaszuba zmierzy się z Borysem Borkowskim!

(29-28, 29-28, 29-28) - Yann Liasse zwyciężył jednogłośną decyzją sędziów w walce otwarcia!

Walka potrwała pełne trzy rundy. O ile w stójce Szczepaniak radził sobie przyzwoicie, tak w klinczu przy siatce zdecydowanie lepiej prezentował się Liasse. Luksemburczyk pewnie kontrolował przebieg pojedynku. W trzeciej rundzie wyraźnie potwierdził swoją przewagę celnymi ciosami i dociskiem przy siatce. Werdykt będzie formalnością!

Oskar Szczepaniak kontra Yann Liasse to pierwsze starcie dzisiejszej gali. Za chwilę obaj zawodnicy zameldują się w klatce!

Przed nami osiem walk w formule MMA. W main evencie Phil De Fries będzie bronił tytułu mistrza wagi ciężkiej w starciu z Darko Stosiciem. 

Dobry wieczór! Przed nami gala KSW 67. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo!

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie