Fortuna 1 Liga: GKS Tychy - Podbeskidzie Bielsko-Biała. Relacja i wynik na żywo

Piłka nożna

"Naszym celem jest nadal zajęcie miejsca, które zapewni udział w barażach o ekstraklasę" - powiedział prezes Podbeskidzia Bielsko-Biała Bogdan Kłys. Bielscy piłkarze w sezonie 2021/2022 rywalizują w Fortuna 1 Lidze.

W poprzednim zostali zdegradowani z najwyższej klasy rozgrywkowej. Po 20 kolejkach spotkań w tabeli zajmują czwarte miejsce z dorobkiem 32 punktów. Do wicelidera, Widzewa Łódź tracą siedem pkt.

 

"Trzeba pamiętać w jakim punkcie był klub po spadku z ekstraklasy. Wymienionych było bodaj 16 zawodników, do tego był nowy sztab trenerski, dyrektor sportowy. Dlatego mówiliśmy jesienią, że to bardzo trudna dla nas sytuacja. Jednak już wtedy deklarowaliśmy, że dla nas celem było miejsce barażowe. Nadal jest to cel. Jednak w naszym klubie nie ma ludzi, którym brak ambicji. Jeśli więc będzie okazja, to nikt nie będzie mówił, aby czegoś nie robić" - powiedział Kłys podczas czwartkowej konferencji prasowej.

 

Zimą do Podbeskidzia przyszedł mający za sobą występy w reprezentacji Haiti i ponad 100 rozegranych spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej w Danii, Jeppe Simonsen. Piłkarz podpisał 2,5-letni kontrakt z opcją jego przedłużenia. Do zespołu dołączyli też Emre Celtit (turecki pomocnik, poprzednio był graczem Fortuny Sittard), Matvei Igonem (estoński bramkarz, Flora Tallinn), Mateusz Lipp (obrońca mający za sobą grę w juniorskim zespole Schalke 04 Gelsenkirchen), Marcel Misztal (pomocnik, GKS Tychy)(pomocnik, GKS Tychy).

 

"Na ocenę transferów trzeba zawsze poczekać. Dopiero mówimy jak się zaadaptowali zawodnicy, którzy doszli latem" – uważa dyr. sportowy Podbeskidzia Łukasz Piworowicz.

 

Przyznał jednak, że zostały zrealizowane zimowe plany transferowe. Zespół został wzmocniony jeśli chodzi o młodzieżowców, doszło też dwóch doświadczonych zawodników ogranych w wyższej lidze niż zaplecze polskiej ekstraklasy. Ma także świadomość, że okres transferowy jeszcze się nie zakończył: "Cały czas pracujemy".

 

Potwierdził, że w porównaniu z jesienią w drużynie nie będzie sześciu piłkarzy, w tym Marko Roginica.

 

"Trzech zawodników wypożyczyliśmy do innych klubów. Są to Krystian Wieczorek, Filip Laskowski, Szymon Stasik. Konradowi Sieradzkiemu skończył się kontrakt, rozwiązalismy takowy z Costa Nhamoinesu, a w ostatnich dniach doszła do transferu definitywnego Roginica" - powiedział Piworowicz.

 

Przypomniał, że już od dłuższego czasu było powszechnie wiadomo, że ten ostatni zawodnik chce zmienić otoczenie. Ostateczna będzie występować w GKS Katowice.

 

Bielszczanie zimą byli na zgrupowaniu w Chorwacji (w miejscowości Umag). Rozegrali siedem sparingów: z MFK Rużomberk 1:2, GKS Katowice 2:2, Górnikiem Zabrze 1:1, Śląskiem II Wrocław 3:0, FK Javor (Serbia) 3:1, NK Triglav Kranj (Słowenia) 1:1, ND Gorica (Słowenia) 3:3.

 

Pierwszy mecz ligowy w 2022 r. "Górale" rozegrają na wyjeździe. W niedzielę o godz. 12.40 zagrają w Tychach z tamtejszym GKS. W kolejnym meczu także mieli grać na obiekcie rywali. Jednak Skra Częstochowa nadal ma problem z infrastrukturą. Dlatego pojedynek tej drużyny z Podbeskidziem odbędzie się w Bielsku-Białej (7 marca), chociaż oficjalnie gospodarzem będą częstochowianie. 

jb, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie