Magiera: Niet. Nie dla rosyjskiego sportu!

Siatkówka
Magiera: Niet. Nie dla rosyjskiego sportu!
Fot. PAP
Kibice we Wrocławiu jasno dali do zrozumienia co myślą o rosyjskiej, bandyckiej napaści na Ukrainę

Puchar Polski siatkarzy pojechał do Kędzierzyna Koźla. Zasłużenie. Na wynik meczu na pewno wpływ miała absencja środkowego Jastrzębskiego Węgla Jurija Gladyra, który w sobotę przed półfinałowym starciem z Resovią nabawił się kontuzji łydki i nie mógł grać. Nie wiadomo, czy z Jurijem w składzie Jastrzębski Węgiel wygrałby mecz, ale na pewno wyglądałby on inaczej. 

Jurij Gladyr. Ukrainiec, ale też Polak, bo ma nasze obywatelstwo. Przed każdym meczem finałowego turnieju o Puchar Polski miała miejsce akacja „minutowe wsparcie dla narodu ukraińskiego” polegająca na zgotowaniu przez kibiców owacji dla ukraińskich bohaterów walczących o swój kraj. Jurij podczas tego momentu miał łzy w oczach. Na Ukrainie jest jego mama, jego rodzina, znajomi, przyjaciele.

 

Ktoś kiedyś powiedział, że sport powinien być wolny od polityki. Tak. To prawda. Powinien być, ale nie jest i nie ma się co oszukiwać, że będzie inaczej. Publiczność we Wrocławiu wyraziła swoje zdanie na temat tego wszystkiego, co dzieje się na Ukrainie. Swoje zdanie wyrazili też sportowcy, wszystkich ich gestów nie wymienię, bo to niemożliwe, ale wszystkie na pewno zostaną zapamiętane. Osobiście zbudowany jestem zachowaniem i decyzjami podjętymi przez prezesa PZPN Cezarego Kuleszę oraz prezesa PZPS Sebastiana Świderskiego. Tak to powinno wyglądać.

 

Wczoraj, albo w sobotę w mediach społecznościowych pojawił się emocjonalny wpis Malwiny Smarzek, która jest siatkarką rosyjskiego Lokomotiwu Kaliningrad. Malwina pisze o swoich odczuciach i o otrzymywaniu od kibiców wiadomości (często mocno niecenzuralnych), że powinna natychmiast zrezygnować z gry w Rosji i wracać do Polski.

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Malwina Smarzek (@mali.smarzek)

 

Abstrahując od wszystkiego i rozumiejąc wszystkie sytuacje wynikające z podpisanych kontraktów uważam, że polscy sportowcy i nie tylko zresztą polscy, po prostu wszyscy na świecie, na wszystkich frontach sportowej rywalizacji powinni odmawiać jakichkolwiek kontaktów ze sportowcami rosyjskimi. I uważam też, że nie powinni reprezentować ich klubów i tutaj nie ma znaczenia, czy ktoś jest siatkarką, siatkarzem, czy piłkarzem.

Marek Magiera/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie