Bundesliga ma plan wobec sankcji na Rosję. Jaki? Sprytny

Piłka nożna
Bundesliga ma plan wobec sankcji na Rosję. Jaki? Sprytny
fot. PAP
Mecze Bundesligi mają być nadal pokazywane w Rosji.

Włodarze Bundesligi poinformowali, że nie zamierzają zabierać Rosjanom praw do transmisji ich rozgrywek. Wręcz przeciwnie. Chcą, aby współpraca była kontynuowana, a pieniądze z umowy mają być przyznawane... Ukraińcom - informuje Przegląd Sportowy.

To będzie oznaczać, że Rosja będzie niejako płacić Ukrainie za reperkusje wojenne. A mowa o bardzo dużej kwocie miliona euro. Szefowie Bundesligi nie chcą przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się na wschodzie Europy, ale w przeciwieństwie do innych instytucji, związków oraz federacji - ich sankcją na Rosjan ma być... kontynuowanie współpracy. Aczkolwiek na innych, wspomnianych zasadach.

 

ZOBACZ TAKŻE: Bundesliga: W FSV Mainz stwierdzono 19 przypadków koronawirusa

 

- Nie możemy bezczynnie patrzeć, jak zabijane są dzieci oraz niewinne osoby, jak jeden kraj napada na drugi. Postanowiliśmy zareagować i przekazać co najmniej milion euro na ofiary wojny w Ukrainie - powiedziała Donata Hopfen z niemieckiego związku piłkarskiego. Ów kwota ma pochodzić właśnie z Rosji za prawa do pokazywania Bundesligi w tamtejszej telewizji Match TV.

 

Bundesliga ma również zmienić kolorystykę swojego logotypu, przekształcając je w barwy Ukrainy - niebiesko-żółte.

Krystian Natoński/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Gruzja - Grecja. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie