Sąd Najwyższy podtrzymał karę śmierci dla sprawcy zamachu podczas maratonu w Bostonie
Amerykański Sąd Najwyższy podtrzymał w piątek karę śmierci na Dżohara Carnajewa, oskarżonego o atak bombowy w trakcie bostońskiego maratonu w 2013 roku. Sędziowie opowiedzieli się za tym stosunkiem głosów 6:3.
- Dżohar Carnajew popełnił potworne zbrodnie. (…) 6. Poprawka gwarantowała mu jednak uczciwy proces przed bezstronną ławą przysięgłych. I taki proces mu zapewniono - wydał opinię sędzia Clarence Thomas w imieniu większości.
W zamachu zginęły trzy osoby, w tym 8-letni chłopiec, a setki zostały ranne. Dżohar i jego brat Tamerlan zabili podczas późniejszej obławy policjanta. Tamerlan zginął w strzelaninie z funkcjonariuszami.
19-letni wówczas Dżochar stanął w obliczu 30 zarzutów związanych z terroryzmem, w tym sześć zagrożonych karą śmierci. Nie przyznał się do winy i odwołał od najwyższego wymiaru kary z roku 2015. Argumentował, że została wymierzona przez ławę przysięgłych na skutek odmowy sędziego, który nie pozwolił mu na przedstawienie dowodów wskazujących na to, że w chwili zamachu był pod wpływem starszego o siedem lat Tamerlana.
Federalny sąd apelacyjny w 2020 roku uchylił wyrok śmierci dla Carnajewa. Sąd najwyższy przywrócił najwyższy wymiar kary, chociaż nie wiadomo czy i kiedy egzekucja zostanie wykonana.
"Administracja prezydenta Trumpa w ostatnich dniach urzędowania zakończyła federalne moratorium na egzekucje i wykonała wyroki śmierci na 13 mężczyznach skazanych za przestępstwa federalne. Administracja Bidena wznowiła moratorium, aby Ministerstwo Sprawiedliwości mogło przeprowadzić gruntowny przegląd procedur" - zauważyło radio publiczne NPR.
Przejdź na Polsatsport.pl