Robert Lewandowski już po badaniach. Znamy diagnozę!
Robert Lewandowski podczas przedpołudniowego treningu poślizgnął się podczas strzału i musiał przedwcześnie zakończyć zajęcia. Kibice Bayernu Monachium przeżyli wówczas chwilę grozy. Napastnik z grymasem na twarzy opuścił murawę i udał się na badania. Chwilę później, poznaliśmy diagnozę.
Ta okazała się dla Polaka zbawienna. Jak poinformowały WP SportoweFakty, 33-latek nie odnióśł poważnej kontuzji. Zalecono mu dwudniowy odpoczynek, a po tym czasie ma wrócić do treningów. Sam zainteresowany odniósł się do niefortunnej sytuacji w rozmowie z dziennikarzem "Bilda" Heiko Nieddererem.
– Nie uderzyłem prawidłowo w piłkę, kiedy oddawałem strzał. Trochę boli – powiedział Lewandowski.
ZOBACZ TAKŻE: Czesław Michniewicz: Wolałbym, żeby Robert Lewandowski nie grał ze Szkocją
Do zdarzenia z udziałem byłego napastnika Znicza Pruszków odniósł się także jego menedżer Tomasz Zawiślak.
- Była chwila strachu, ale potwierdzam, że wszystko w porządku. Badanie nie wykazało żadnej kontuzji - przyznał w rozmowie z WP SportoweFakty.
Wszystko na to wskazuje, że napastnik Bawarczyków będzie do dyspozycji selekcjonera reprezentacji Polski Czesława Michniewiczas podczas najbliższego zgrupowania kadry. W trakcie niego Biało-Czerwoni zmierzą się w meczu towarzyskim ze Szkocją (24 marca) oraz w finale barażów do MŚ w Katarze.
