Stadion Barcelony zmienia nazwę! Camp Nou przemieni się w...
FC Barcelona poinformowała o pozyskaniu sponsora, który będzie widniał nie tylko na koszulkach drużyny, ale również zaistnieje w nazwie legendarnego stadionu Camp Nou. Umowa wejdzie w życie od następnego sezonu, a obiekt "Dumy Katolonii" będzie nosił nazwę... Spotify Camp Nou.
Czy "Blaugrana" będzie z tego powodu grała jak z nut? Życzyliby sobie tego kibice klubu. Istotny jest jednak aspekt finansowy, ponieważ powszechnie wiadomo, że FC Barcelona od dłuższego czasu boryka się z gigantycznymi długami. Nowy sponsor może wnieść nieco spokoju w struktury klubu.
ZOBACZ TAKŻE: Nieoficjalnie: Robert Lewandowski chce opuścić Bayern!
Z pewnością są tacy fani, którym nie podoba się pomysł, aby legendarna nazwa stadionu Camp Nou przeobrażała się w Spotify Camp Nou. Żyjemy jednak w czasach niesamowitej komercjalizacji, w których wielkie dochody z reklam są często ważniejsze niż tradycje. Umowa ze szwedzkim serwisem streamingowym oferującym dostęp do muzyki i podcastów będzie obowiązywać od sezonu 2022/2023 przez kolejne trzy lata.
"Spotify" będzie widoczne również na koszulkach meczowych i treningowych męskiej oraz żeńskiej drużyny "Barcy".
Zadowolenia z pozyskania potężnego sponsora nie ukrywał prezydent klubu, Joan Laporta.
- Jesteśmy bardzo dumni, że możemy rozpocząć współpracę z tak uznaną marką na świecie, jak Spotify. To pomoże nam jeszcze bardziej zbliżyć się do kibiców z całego świata. To nowy etap w rozwoju naszego klubu. Chcemy zademonstrować naszą innowacyjność i dążenie do bycia lepszym, bo to uczyniło Barcelonę wyjątkowym klubem - zaznaczył.
Według doniesień medialnych, FC Barcelona na mocy współpracy ze Spotify może zarobić rocznie ponad 60 milionów euro.
Przejdź na Polsatsport.pl