HMŚ Belgrad 2022: W sobotę o medale powalczą Justyna Święty-Ersetic i Konrad Bukowiecki

Inne
HMŚ Belgrad 2022: W sobotę o medale powalczą Justyna Święty-Ersetic i Konrad Bukowiecki
fot. PAP/Adam Warżawa
Justyna Święty-Ersetic w sobotę powalczy o medal podczas HMŚ w Belgradzie

W sobotę o medale halowych mistrzostwa świata w Belgradzie powalczą specjalistka od 400 m Justyna Święty-Ersetic i kulomiot Konrad Bukowiecki. W eliminacjach zaprezentują się Angelika Cichocka na 800 m i Michał Rozmys na 1500 m.

Jako pierwsza w drugim dniu czempionatu w stolicy Serbii zaprezentuje się z polskiej reprezentacji płotkarka Klaudia Wojtunik. W sesji porannej swoją dobrą formę z tego sezonu będą chcieli w awans do półfinału zamienić Adrian Brzeziński i Przemysław Słowikowski. W biegu na 800 kibice zobaczą Angelikę Cichocką, a w biegu na 1500 m Michała Rozmysa.

 

ZOBACZ TAKŻE: Adrianna Sułek ze srebrnym medalem i rekordem Polski

 

Walka o medale odbędzie się w sesji wieczornej. W niej najważniejsze dla polskiego kibica będą dwa akcenty. O godzinie 19.40 rozpocznie się konkurs kulomiotów z Konradem Bukowieckim i Michałem Haratykiem. Ten pierwszy ma w tym roku drugi wynik na świecie pod dachem.

 

- W końcu sport znów sprawia mi przyjemność. Wiem, że moja forma jest dobra i stabilna. Jeżeli trafię kulę, to powinna ona polecieć daleko dalej niż moja życiówka - zapowiada Bukowiecki. Ta wynosi równe 22 metry. Wynik powyżej tej granicy powinien być przepustką do podium. Bukowiecki zdobywał już w Belgradzie złoty medal. W 2017 roku został w tej samej hali mistrzem Europy.

 

Teraz głównym faworytem do złota jest rewelacyjny Amerykanin Ryan Crouser. Rośnie także dyspozycja drugiego z reprezentantów Polski Haratyka. 29-latek jest halowym mistrzem świata z Glasgow z 2019 roku, a rok temu zdobył srebro tej imprezy w Toruniu. Później przyszły trudniejsze miesiące, ale wydaje się, że zaczyna łapać powtarzalność na poziomie powyżej 21 metrów.

 

O 19.50 na bieżnię wyjdą panie, które zakwalifikowały się do finału 400 m. Justyna Święty-Ersetic zajęła drugie miejsce w swoim półfinale i awansowało do sobotniego finału biegu na 400 m. Polka uzyskała 51,67,

 

Najszybsza w półfinałach była Jamajka Stephenie Ann McPherson - 51,26. Zdaniem Święty-Ersetic główną faworytką do złota wydaje się Bahamka Shaunae Miller-Uibo, która uzyskała 51,38, ale wyraźnie oszczędzała siły na ostatnich metrach.

 

- Shaunae jest faworytką do złota. Do srebra Holenderka Femke Bol. Kto będzie trzeci? Wszystko może się zdarzyć - mówiła Polka.

 

Jej rekord Polski z tego sezonu 51,04 oraz ogromne doświadczenie w biegach w hali powodują, że można w niej upatrywać jedną z kandydatek do medali. Dość powiedzieć, że Święty-Ersetic jest po raz czwarty w finale HMŚ. W 2014 i 2018 była czwarta, a w 2016 roku piąta. W Belgradzie już raz stała na indywidualnym podium. W 2017 roku zdobyła brąz na 400 m podczas halowych mistrzostw Europy.

 

W sobotę rozdane zostaną także medale w skoku wzwyż i o tyczce pań, męskim siedmioboju i biegach na 400 i 800 m. Wieczorną sesję zwieńczą bieg na 1500 m kobiet, finał 60 m ppł pań i rywalizacja o miano najszybszego człowieka świata w biegu na 60 m mężczyzn.

AA, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie