Dwie gwiazdy UFC wszczęły bójkę w restauracji. Jeden z nich stracił ząb

Gamrot mógł walczyć z byłym mistrzem UFC!

Dokładnie 5 marca na gali UFC 272 Colby Covington pokonał Jorge Masvidala decyzją sędziów. Kolejna konfrontacja skłóconych zawodników miała miejsce wcześniej, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać i bynajmniej nie została ona zaplanowana przez Dana White'a. "Gamebred" zaatakował bowiem Covingtona w jednej z restauracji w Miami, i zdaniem jego menadżera, miał wybić "Chaosowi" zęba. Na miejsce została wezwana policja.

ZOBACZ TAKŻE: UFC 272: Colby Covington zdominował zapaśniczo Jorge Masvidala. Wyniki walk

"Colby Covington i Jorge Masvidal starli się w restauracji Papi Steak w Miami Beach. Na miejscu pojawiła się policja" - czytamy w poście udostępnionym na Twitterze przez Andy'ego Slatera.

"Słyszałem, że ktoś, kto nazywa się Królem Miami stracił zęba. Czy ktoś mógłby to potwierdzić? Czekam na wideo" - napisał menadżer Masvidala na Twitterze.

Nie od dziś wiadomo, że Masvidal i Covington to byli przyjaciele, którzy jednak bardzo poróżnili się na przestrzeni czasu. Kiedyś trenowali w jednym gymie (American Top Team), jednak drugi z wymienionych zaczął publicznie obrażać pierwszego i opuścił klub. Co więcej, skłócił się również z Joanną Jędrzejczyk, której regularnie wbija szpilki w mediach społecznościowych.

Co więcej, sam "Gamebred" udostępnił w internecie film, na którym zwraca się do Covingtona w ostrych słowach.

- Wzywam cię, byś pokazał swoją twarz. Co tam słychać? Jestem z Dade County, pi**** głupoty to musisz być gotowy na takie rzeczy. Tak to wygląda w moim mieście - mówi Masvidal na nagraniu.

Według wstępnych informacji miał on zadać Covingtonowi wiele ciosów, a drugi z mężczyzn miał wybiec z restauracji. Nie wiadomo jeszcze, jakie konsekwencje czekają Masvidala za atak.