Gandawa-Wevelgem: Biniam Girmay pierwszym w historii zwycięzcą z Afryki — fot. PAP

Biniam Girmay wygrał 83. edycję klasyka Gandawa-Wevelgem.

Erytrejczyk Biniam Girmay (Intermarche-Wanty-Gobert) wygrał 83. edycję klasyka Gandawa-Wevelgem, długości prawie 250 kilometrów. To pierwszy w historii zwycięzca tej imprezy z Afryki i pierwszy sportowiec z Afryki Subsaharyjskiej, który triumfował w kolarskim klasyku.

Girmay okazał się najlepszy w czteroosobowym sprincie. Około 250 m przed metą wyprzedził Francuza Christophe'a Laporte'a (Jumbo-Visma). Trzecie miejsce zajął Belg Dries van Gestel (TotalEnergies), czwarte - jego rodak Jasper Styuven (Trek-Segafredo)

ZOBACZ TAKŻE: Dookoła Katalonii. Sergio Higuita końcowym triumfatorem

- To niewiarygodne i wspaniałe. Tego nie mogłem się spodziewać. Przyszłość będzie wyglądać teraz inaczej, szczególnie dla afrykańskich kolarzy - powiedział 21-letni zwycięzca, cytowany w serwisie cyclingnews.com.

To największy sukces Girmaya w karierze, który ma też w dorobku srebrny medal mistrzostw świata do lat 23. W najwyższej kategorii World Tour, do której niedzielny wyścig się zalicza, Erytrejczyk startuje od połowy ubiegłego roku.

Zapowiedział jednak, że nie zamierza "pójść za ciosem" i spróbować swoich sił w przyszłym tygodniu w rywalizacji Dookoła Flandrii.

- Jestem tu od trzech miesięcy, tęsknię już za swoją żoną, za moją córką. Chcę przede wszystkim wrócić do domu - tłumaczył.

Faworytem Gandawa-Wevelgem był Belg Wout van Aert (Jumbo-Visma), który przypuścił nawet atak na ostatnim podjeździe. Wicemistrz olimpijski z Tokio tym razem nie wytrzymał jednak tempa rywali i zajął 11. miejsce.

Najlepszy z Polaków Stanisław Aniołkowski (Bingoal Pauwels Sauces WB) miał ponad półtorej minuty straty do zwycięzcy i uplasował się na 63. pozycji.

Wyniki (248,8 km):

1. Biniam Girmay (Erytrea/Intermarche-Wanty-Gobert) 5:37.57

2. Christophe Laporte (Francja/Jumbo-Visma)

3. Dries van Gestel (Belgia/TotalEnergies)

4. Jasper Styuven (Belgia/Trek-Segafredo) wszyscy ten sam czas

5. Soern Kragh Andersen (Dania/DSM) strata 8 s

6. Tim Merlier (Belgia/Alpecin-Fenix)

7. Mads Pedersen (Dania/Trek-Segafredo)

8. Ivan Garcia (Hiszpania/Movistar)

9. Matej Mohoric (Słowenia/Bahrain-Victorious)

10. Arnaud Demare (Francja/Groupama-FDJ) wszyscy ten sam czas