Polska - Szwecja. Biało-Czerwoni awansowali na mundial w Katarze!

Piłka nożna

Reprezentacja Polski zagra na mistrzostwach świata w Katarze! Podopieczni Czesława Michniewicza na Stadionie Śląskim w Chorzowie pokonali Szwedów 2:0. Gole dla Biało-Czerwonych strzelili Robert Lewandowski i Piotr Zieliński.

Jako pierwsi dogodną sytuację do strzelenia gola stworzyli sobie goście. W 13. minucie gry z dystansu uderzał Alexander Isak, lecz dobrze interweniował Wojciech Szczęsny. Kilka minut później polski bramkarz ponownie został zmuszony do wysiłku. Tym razem z pola karnego strzelał Emil Forsberg, ale Szczęsny znakomicie zareagował.

 

Polacy odpowiedzieli w 26. minucie spotkania. Sebastian Szymański zagrał do Matty'ego Casha. Gracz Aston Villi miał sporo wolnej przestrzeni w polu karnym, ale źle trafił w piłkę. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Kiedy odbędzie się losowanie MŚ 2022?

 

W końcówce pierwszej połowy goście przesunęli się na połowę Polaków i tam utrzymywali się przy piłce. Niespodziewanie w 43. minucie gry doszło do awarii oświetlenia. Na szczęście widoczność była wystarczająca, by kontynuować grę. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.  

 

Kilkadziesiąt sekund po zmianie stron składną akcję Szwedów wykończył celnym strzałem Dejan Kulusevski. Futbolówkę z łatwościę chwycił Szczęsny. Przełom nastąpił w 48. minucie gry. Jesper Kalstrom sfaulował w polu karnym wprowadzonego po przerwie Grzegorza Krychowiaka. Do piłki podszedł Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski ze stoickim spokojem pokonał z 11 metrów Robina Olsena i Polska wyszła na prowadzenie. 

 

Po zdobyciu bramki Biało-Czerwoni cofnęli się pod własne pole karne. Podopieczni Janne Andersona próbowali to wykorzystać. W 58. minucie gry Szczęsny kapitalnie obronił uderzenie Forsberga. Zawodnik RB Lipsk strzelał z bardzo bliskiej odległości. Szwedzi długo rozgrywali piłkę na połowie Polaków, ale nie stwarzali sobie zbyt wielu sytuacji podbramkowych. Wreszcie w 72. minucie Piotr Zieliński wykorzystał błąd obrony rywali i znalazł się w sytuacji "sam na sam" z Olsenem. Gracz Napoli oddał mocny strzał i Polska wyszła na dwubramkowe prowadzenie. 

 

Chwilę później mogło być nawet 3:0. Świetną centrę Szymańskiego strzałem głową wykończył Jan Bednarek. Tym razem kapitalną interwencją popisał się Olsen. W 80. minucie na placu gry zameldował się Zlatan Ibrahimović, lecz to nie zmieniło obrazu meczu. W końcówce spotkania bliski podwyższenia wyniku był jeszcze Lewandowski, ale rezultat ostatecznie nie uległ zmianie Polska wygrała 2:0 i wystąpi na mundialu, który pod koniec roku odbędzie się w Katarze. 

 

 

Polska - Szwecja 2:0 (0:0)

Bramka: Lewandowski 49 (k), Zieliński 72

 

Polska: Wojciech Szczęsny - Matty Cash, Kamil Glik, Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński - Piotr Zieliński (89. Adam Buksa), Krystian Bielik, Jacek Góralski (46. Grzegorz Krychowiak), Jakub Moder, Sebastian Szymański - Robert Lewandowski

 

Szwecja: Robin Olsen - Emil Krafth, Victor Lindelof, Marcus Danielson (79. Zlatan Ibrahimović), Ludwig Augustinsson - Dejan Kulusevski, Kristoffer Olsson (80. Jesper Karlsson), Jesper Karlstrom (67. Mattias Svanberg), Robin Quaison (66. Anthony Elanga), Emil Forsberg - Alexander Isak

 

Żółte kartki: Góralski, Moder, Lewandowski, Bielik - Isak, Kulusevski

 

Sędzia: Daniele Orsato (Włochy). Widzów: 54 078.

Mateusz Tudek/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie