Dookoła Flandrii: Kontuzje i choroby wykluczyły team Israel-Premier Tech

Van der Poel zwyciężył w Dwars Door Vlaanderen

Dwóch reprezentantów tego teamu zgłoszonych do belgijskiej imprezy miało pozytywny wynik testów na COVID-19. Pozostałych trzeba w związku z tym uznać za "bliskie kontakty". Nie ma ich też kim zastąpić, bo inni kolarze borykają się z innymi infekcjami lub kontuzjami.

ZOBACZ TAKŻE: Lachlan Morton zebrał ponad 200 tysięcy dolarów dla Ukrainy

- To bardzo przykra sytuacja i jesteśmy bardzo zawiedzeni, że musimy się wycofać z Ronde van Vlaanderen. Nie była to łatwa decyzja, ale mamy wrażenie, że to nasza jedyna możliwość. Nie jest tajemnicą, że u większości naszych kolarzy mieliśmy w ostatnich tygodniach COVID-19, inne schorzenia lub urazy spowodowane wypadkami - powiedział menedżer zespołu Kjell Carlstroem, cytowany w portalu cyclingnews.com.

- Dysponujemy tylko kilkoma zdrowymi kolarzami, którzy mogliby stanąć na starcie. Ale teraz uznano ich za bliskie kontakty i postanowiliśmy się wycofać, z szacunku dla organizatorów imprezy i reszty peletonu - dodał.

Lider Isreael-Premier Tech Belg Sep Vanmarcke mówił wcześniej, że w zespole panuje "grobowa atmosfera".

- Znaleźliśmy się w najgorszej możliwej sytuacji. Team nie ma wystarczającej liczby kolarzy, nie da się spaść niżej. Tym razem i tak nie odegrałbym ważniejszej roli w tym wyścigu, ale chciałem być na starcie w peletonie - dodał po wycofaniu drużyny z Dookoła Flandrii, na łamach "Het Nieuwsblad".

Wcześniej z imprezy wycofał się też m.in. Słowak Peter Sagan (TotalEnergies).

Na liście startowej zaliczanego do cyklu World Tour słynnego belgijskiego klasyka jest pięciu Polaków: Łukasz Wiśniowski (EF Education-EasyPost), Maciej Bodnar (TotalEnergies), Filip Maciejuk (Bahrain-Victorious), Szymon Sajnok (Cofidis) i Stanisław Aniołkowski (Bingoal Pauwels Sauces WB).