Lionel Scaloni po losowaniu MŚ: Trudna grupa, ale liczę na udział w finale
Jakie reprezentacje zagrają na MŚ 2022 w Katarze?
W piątek 1 kwietnia 2022 roku odbyło się losowania grup mistrzostw świata 2022. Na temat wyników tego losowania wypowiedział się m.in. selekcjoner reprezentacji Argentyny.
Lionel Scaloni, selekcjoner reprezentacji Argentyny, zabrał głos po losowaniu grup MŚ 2022:
- Jesteśmy mocni i wierzę w nas. Nie możemy narzekać na losowanie, ale też nie możemy być zadowoleni. Meksyk to rywal, którego znamy, Polska wyeliminowała Szwecję w barażach, natomiast Arabia Saudyjska rozegrała bardzo dobre kwalifikacje. To trudna grupa. Ale mówię ludziom: bądźcie spokojni i cieszcie się mundialem. Mam nadzieję, że zakończy się to udziałem Argentyny w finale - powiedział.
ZOBACZ TAKŻE: Meksykańskie media o wylosowaniu Polski w fazie grupowej
Luis Enrique także wypowiedział się na temat swojej grupy:
- To silna grupa, jeśli weźmie się pod uwagę Niemcy, ale byliśmy w najwyższym koszyku ze względu na nasze zasługi i pracę, którą wykonaliśmy w ostatnich latach. Co do reszty grupy (również Japonia oraz zwycięzca barażu Kostaryka - Nowa Zelandia - PAP), nie będę okłamywał – prawie nic nie wiem. Teraz nadszedł czas, aby przeanalizować grę rywali, ale też ufanie temu, kim jesteśmy jako zespół. Nie zmienimy sposobu gry - czy to mistrzostwa świata, czy sparing. Nasz styl jest jasny i bardzo trudno będzie innym grać przeciwko nam - stwierdził.
Głos w sprawie wyników losowania zabrał również selekcjoner reprezentacji Brazylii Tite:
- Trafiliśmy na Szwajcarię, Serbię i Kamerun. To nie jest ani grupa śmierci, ani grupa życia. Bardzo podobna jak na mundialu 2018 – brakuje tylko Kostaryki! Mówimy o Szwajcarii i Serbii, drużynach, które zatrzymały w eliminacjach - odpowiednio - Włochy i Portugalię (ten drugi zespół awansował przez baraże - PAP), a także o drużynie Kamerunu, która jest bardzo silna w Afryce. Będziemy musieli jeszcze poprawić naszą własną grę - ocenił.
Kasper Hjulmand, który jest selekcjonerem reprezentacji Danii, ocenił szansę swojej drużyny na wyjście z grupy:
- Dla nas nie jest to dobre losowanie. Chcielibyśmy uniknąć Francji, ponieważ jestem pewien, że to jedna z najlepszych drużyn na świecie, z niesamowitym potencjałem. A jeśli Peru przejdzie przez baraże (zagra w nich w czerwcu ze zwycięzcą meczu ZEA - Australia - PAP), to w tym przypadku również zmierzymy się z niesamowicie silną drużyną. Jeśli mamy przejść, będziemy musieli na pewno pokonać Tunezję - powiedział.
Przejdź na Polsatsport.pl