Bayern się męczył, ale pokonał Augsburg. Robert Lewandowski z golem — fot. PAP/EPA

Bayern pokonał Freiburg

W polskim meczu w Bundeslidze Bayern Monachium pokonał 1:0 FC Augsburg. Od pierwszej minuty na boisku zameldowali się Robert Lewandowski, Rafał Gikieiwcz i Robert Gumny. Spotkanie - z wysokości trybun na Alianz Arenie - obserwował selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz.

Bayern Monachium przegrał w środę pierwsze spotkanie ćwierćfinału Ligi Mistrzów przeciwko Villarreal 0:1. Bawarczycy byli mocno krytykowani za swoją postawę, a trener Julian Nagelsmann zapewniał podczas konferencji prasowej, że od teraz jego zespół nie będzie pozwalał już sobie na podobne wpadki. - W tym sezonie mieliśmy już kilka przegranych meczów, jak na przykład przeciwko Bochum czy Gladbach. Teraz o wszystkim zadecyduje nasza wewnętrzna motywacja. Chcemy wygrać z Augsburgiem - mówił szkoleniowiec Bayernu.

ZOBACZ TAKŻE: Bayern idzie na zakupy! Poznaliśmy dwa transfery

Pierwsza połowa starcia z zespołem Gikiewicza i Gumnego nie była jednak udana dla monachijczyków. Stworzyli sobie kilka okazji strzeleckich, ale brakowało im skuteczności i dokładności. Do przerwy utrzymywał się wynik 0:0.

Po zmianie stron Nagelsmann starał się dać zespołowi nowy impuls, posyłając na boisko zmienników. Na placu gry zameldowali się Jamal Musiala, Alphonso Davies, Marcel Sabitzer i Kingsley Coman. Zwycięstwo Bayernowi zapewnił jednak Lewandowski. W 80. minucie kapitan polskiej kadry oddał strzał, po którym piłkę ręką w polu karnym zagrał Reece Oxford. Arbiter podyktował jedenastkę, a wykorzystał ją właśnie "Lewy". Gikiewicz nie wyczuł intencji rodaka.