Kolejna sensacja w ćwierćfinale PlusLigi! Mistrz Polski przegrał na własnym boisku

Siatkówka
Kolejna sensacja w ćwierćfinale PlusLigi! Mistrz Polski przegrał na własnym boisku
fot. PAP/Zbigniew Meissner
Jastrzębski Węgiel - Trefl 2:3.

W pierwszym meczu ćwierćfinału PlusLigi Jastrzębski Węgiel przegrał z Treflem Gdańsk 2:3. Gdańszczanie, którzy rzutem na taśmę zakwalifikowali się do czołowej ósemki, niespodziewanie wygrali na terenie aktualnego mistrza Polski. Rywalizacja w play-off toczy się do dwóch zwycięstw, a spotkanie numer dwa zostanie rozegrane w sobotę 16 kwietnia w Gdańsku.

Premierowa odsłona długo toczyła się przy przewadze Trefla (6:8, 9:12). Gdańszczanie jeszcze przy stanie 20:23 mieli trzy oczka przewagi, jednak gospodarze w ostatniej chwili zerwali się do walki. Błąd rywali, as serwisowy Jana Hadravy i punktowy blok Łukasza Wiśniewskiego oznaczały odrobienie strat. W kolejnej akcji skutecznie zaatakował Bartłomiej Lipiński, dając Treflowi piłkę setową. Jastrzębianie doprowadzili jednak do gry na przewagi i wygrali tę wojnę nerwów. Rafał Szymura zamknął tę część meczu skutecznym atakiem (28:26).

 

Zobacz także: Jan Hadrava zostaje w Jastrzębskim Węglu

 

Set numer dwa toczył się już pod dyktando jastrzębian. Szybko uzyskali wyraźną przewagę (8:4), którą utrzymywali na przestrzeni seta. Punktowali przy własnej zagrywce, popełniali mniej błędów. W końcówce kontrolowali sytuację, a serwis gdańszczan w siatkę ustalił wynik na 25:18.

 

W trzeciej partii gdańszczanie wrócili do gry. Uzyskali przewagę na początku (3:6), a później powiększali ją, grając skutecznie w ofensywie. Set był właściwie lustrzanym odbiciem poprzedniej partii, bo tym razem to jastrzębianie nie byli w stanie znaleźć patentu na dobrą grę rywali, którą ożywiło wejście Lukasa Kampy. Co więcej, ułatwiali im zadanie, popełniając błędy własne. W końcówce goście kontrolowali sytuacje i zmierzali po zwycięstwo, które przypieczętował błąd rywali w polu zagrywki (18:25).

 

Gdańszczanie kontynuowali dobrą grę na początku kolejnej odsłony (5:10). W środkowej części seta oglądaliśmy festiwal bloków gdańskiego zespołu (8:14), który powiększał punktową różnicę. W końcówce jastrzębianie ruszyli do odrabiania strat, po dwóch asach serwisowych Tomasza Fornala było 16:20. Później trener Andrea Gardini wpuścił na plac zmagającego się ostatnio z kontuzją Jurija Gladyra. Gospodarze nie zdołali jednak dogonić rywali. Po autowym ataku Hadravy przegrali 21:25.

 

Zwycięzcę pierwszego meczu ćwierćfinałowego miał więc wyłonić tie-break. Przy zmianie stron punkt przewagi mieli goście, którzy zablokowali atak Fornala (7:8). W końcówce oglądaliśmy zaciętą walkę obu zespołów. Punktowy blok i skuteczny atak Bartłomieja Lipińskiego dały Treflowi piłkę meczową przy stanie 12:14. Przestrzelona zagrywka jastrzębian przyniosła gościom brakujący punkt (13:15).

Skrót meczu Jastrzębski Węgiel - Trefl:

 

Najwięcej punktów: Stephen Boyer (18), Rafał Szymura (17), Tomasz Fornal (16), Łukasz Wiśniewski (12) – Jastrzębski Węgiel; Bartłomiej Lipiński (25), Mateusz Mika (16), Dmytro Paszycki (10) – Trefl. MVP: Lukas Kampa.

 

Jastrzębski Węgiel – mistrz Polski 2021 i druga drużyna fazy zasadniczej obecnego sezonu, niespodziewanie przegrał z siódmym w tabeli Treflem Gdańsk, który awans do play-off zapewnił sobie dopiero w ostatnim spotkaniu. To już druga porażka wyżej notowanej drużyny w ćwierćfinałach obecnego sezonu. We wtorek PGE Skra Bełchatów przegrała z Indykpolem AZS Olsztyn 1:3.

 

Rywalizacja w ćwierćfinałach toczy się do dwóch zwycięstw. Spotkanie numer dwa zostanie rozegrane w Ergo Arenie (sobota 16 kwietnia, godzina 14.45). Zwycięstwo Trefla zakończy zmagania i da tej drużynie awans do półfinału; wygrana mistrzów Polski będzie oznaczała, że rywalizacja wróci do Jastrzębia-Zdroju (środa 20 kwietnia).

 

Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk 2:3 (28:26, 25:18, 18:25, 21:25, 13:15) 


Jastrzębski Węgiel: Tomasz Fornal, Łukasz Wiśniewski, Stephen Boyer, Rafał Szymura, Jakub Macyra, Benjamin Toniutti – Jakub Popiwczak (libero) oraz Jan Hadrava, Eemi Tervaportti, Szymon Biniek, Jurij Gladyr. Trener: Andrea Gardini.
Trefl: Bartłomiej Mordyl, Łukasz Kozub, Mateusz Mika, Dmytro Paszycki, Kewin Sasak, Bartłomiej Lipiński – Maciej Olenderek (libero) oraz Patryk Łaba, Mariusz Wlazły, Moritz Reichert, Dawid Pruszkowski (libero), Lukas Kampa. Trener: Michał Winiarski.

 

Wyniki ćwierćfinałów PlusLigi:

 

ZAKSA (1) – GKS (8)

 

2022-04-13: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – GKS Katowice (środa, godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport i Polsat Box Go)
2022-04-18: GKS Katowice – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (poniedziałek, godzina 14.45; transmisja – Polsat Sport i Polsat Box Go)

 

Jastrzębski Węgiel (2) – Trefl (7) 0—1

 

2022-04-13: Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk 2:3 (28:26, 25:18, 18:25, 21:25, 13:15) 
2022-04-16: Trefl Gdańsk – Jastrzębski Węgiel (sobota, godzina 14.45; transmisja – Polsat Sport i Polsat Box Go)

 

Skra (3) – AZS (6) 0—1

 

2022-04-12: PGE Skra Bełchatów – Indykpol AZS Olsztyn 1:3 (25:19, 24:26, 26:28, 14:25)
2022-04-15: Indykpol AZS Olsztyn – PGE Skra Bełchatów (sobota, godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport i Polsat Box Go)

 

Warta (4) – Resovia (5) 1—0

 

2022-04-12: Aluron CMC Warta Zawiercie – Asseco Resovia 3:1 (27:25, 24:26, 25:20, 27:25) 
2022-04-15: Asseco Resovia Rzeszów – Aluron CMC Warta Zawiercie (piątek, godzina  20:30; transmisja – Polsat Sport i Polsat Box Go).

 

WYNIKI MECZÓW PLUSLIGI

RM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie