Marcin Tybura zabrał głos po wypadnięciu z UFC 273. "W dniu ważenia czułem się fatalnie"

Sporty walki
Marcin Tybura zabrał głos po wypadnięciu z UFC 273. "W dniu ważenia czułem się fatalnie"
Fot. Polsat Sport
Marcin Tybura

Za pośrednictwem mediów społecznościowych Marcin Tybura 922-7, 9 KO, 6 SUB) odniósł się do sytuacji, jaka miała miejsce przed galą UFC 273 w Jacksonville. Polak z powodów zdrowotnych wypadł z karty walk, przez co jego pojedynek z Jairzinho Rozenstruikiem (12-3, 11 KO) został odwołany.

"Przepraszam. Przepraszam kibiców, UFC i oczywiście Jairzinho Rozenstruika. Bardzo chciałem skrzyżować z nim rękawice w oktagonie, ale niestety nie byłem w stanie. W tygodniu przed walką czułem narastający ból w żołądku i jelitach. W dniu ważenia czułem się fatalnie, a wszelkie dolegliwości nasiliły się. Wspólnie z ekipą medyczną UFC staraliśmy się ratować sytuację, ale nie dało się doprowadzić mnie do stanu, który pozwoliłby mi rywalizować na odpowiednim poziomie. Wspólnie podjęta z UFC decyzja nie należała do najłatwiejszych i była to pierwsza i mam nadzieje ostatnia taka sytuacja w mojej karierze" - napisał na Instagramie najlepszy polski zawodnik kategorii ciężkiej. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Błachowicz kontra Rakić. Znamy datę i miejsce 

 

Jak stwierdził "Tybur", jego kłopoty zdrowotne mogą być związane z koronawirusem, którego niedawno przechorował. 

 

"Przygotowanie do walki oznacza proces na który składa się wiele czynników. Myślę, że wraz z moim teamem dobrze wykonaliśmy swoje zadanie, aby dać porządny występ. Zdrowie jest jednak nieprzewidywalne, a okazuje się, że niedawno przebyty Covid zostawił w moim organizmie bardzo poważne powikłania. Teraz skupię się na powrocie do zdrowia, aby najszybciej jak to możliwe wrócić i dokończyć zadanie" - czytamy w dalszej części wpisu. Tybura podziękował również kibicom za wsparcie i zapowiedział, że zrobi wszystko, aby wrócić do optymalnej dyspozycji.

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Marcin Tybura UFC fighter (@tyburamarcin)

 

Przypomnijmy, że występ Polaka na UFC 273 został odwołany dzień przed wydarzeniem. Kilka godzin po porannym ważeniu amerykańska organizacja poinformowała, że 36-latek nie będzie w stanie zawalczyć na gali. Jako powód podano problemy zdrowotne. 

 

W rankingu kategorii ciężkiej UFC Tybura zajmuje obecnie dziewiątą lokatę. Jego niedoszły przeciwnik plasuje się pozycję wyżej. Na razie nie wiadomo, kiedy i z kim Polak zmierzy się w następnym pojedynku. 

 

W walce wieczoru gali UFC 273 tytuł mistrzowski w kategorii piórkowej obronił Alexander Volkanovski. Austriak pokonał przez TKO w czwartej rundzie Chan Sung Junga. Z kolei w co-main evencie Aljamain Sterling okazał się lepszy na pełnym dystansie od Petra Yana. "Funk Master" zachował mistrzowski pas w wadze koguciej. 

Mateusz Tudek/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie