Paryż-Roubaix: Dylan van Baarle wygrał prestiżowy wyścig

Inne
Paryż-Roubaix: Dylan van Baarle wygrał prestiżowy wyścig
fot. PAP
Dylan van Baarle z drużyny Ineos Grenadiers wygrał 119. edycję najtrudniejszego z klasyków kolarskich - Paryż-Roubaix.

Holenderski kolarz Dylan van Baarle z drużyny Ineos Grenadiers wygrał 119. edycję najtrudniejszego z klasyków kolarskich - Paryż-Roubaix. Na mecie finiszował z bezpieczną przewagą, wyprzedzając o blisko dwie minuty pierwszą niewielką grupkę.

Drugie miejsce zajął Belg Wout van Aert (Jumbo-Visma), a trzecie - Szwajcar Stefan Kueng (Groupama-FDJ).

 

Najlepszy z polskich kolarzy, Stanisław Aniołkowski (Bingoal Pauwels) zajął 46. miejsce ze stratą ponad 12 minut.

 

29-letni Holender zaatakował z czołówki 19 km przed metą między brukowanymi odcinkami Camphin i Carrefour de l'Arbre. Sprzyjało mu szczęście, bo gdy miał tylko 20 sekund przewagi, ścigający go razem ze Słoweńcem Matejem Mohoricem Belg Yves Lampaert przewrócił się wskutek przypadkowego kontaktu z kibicem. Mocno zmotowywany van Baarle powiększał dystans i na torze kolarskim w Roubaix mógł spokojnie odbyć rundę honorową. Na mecie wpadł w ramiona Sir Dave'a Brailsforda, dyrektora sportowego Ineos Grenadiers. Brytyjska ekipa po raz pierwszy świętowała zwycięstwo w tym klasyku.

 

 

"To mój największy sukces w karierze. Dwa tygodnie temu byłem drugi w Dookoła Flandrii, ale nie da się tego porównać z triumfem w Roubaix" - powiedział van Baarle, ubiegłoroczny wicemistrz świata w wyścigu ze startu wspólnego.

 

Swój wkład w zwycięstwo Holendra miał Michał Kwiatkowski oraz pozostali "Grenadierzy", którzy do ofensywy przystąpili... 210 km przed metą, daleko przed pierwszymi odcinkami bruku. Razem z ekipą Quick-Step podzielili peleton, zmuszając do długiego pościgu innych faworytów wyścigu - Belga Wouta van Aerta i Holendra Mathieu van der Poela.

 

"Chcieliśmy sprawić, by wyścig był bardzo trudny dla naszych konkurentów. Ja czułem się świetnie" - podkreślił van Baarle, który do tej pory częściej niż funkcję lidera ekipy Ineos pełnił role pomocnicze.

 

"Udała nam się kampania klasyków" - cieszył się Holender. W ciągu ośmiu dni kolarze Ineos Grenadiers wygrali trzy jednodniowe wyścigi, bo wcześniej na najwyższym stopniu podium stanęli Michał Kwiatkowski (Amstel Gold Race) i Amerykanin Magnus Sheffield (Strzała Brabancka).

 

BS, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie